14 lutego 2020
Opuściłeś mnie
Z dnia na dzień
bez upszedzenia,
że to ostatnia rozmowa
o wszystkim i o niczym
nie ma już śmiechu
z kiczowatego kawału.
Z dnia na dzień
światło radości zgasło
oczy wypala ból
gardło zdarte do krwi
w sercu jak by pusto
dusza się wyrywa za Tobą.
Śniłam dziś o Tobie Tato
Byleś przy mnie
rozmowy niczym lawiny leciały...
O wszystkim i o niczym
aż oczy się ŚMIAŁY.
Śniłam dziś o Tobie Tato
może nie byłeś ideałem, lecz...
gdy potrzebowałam Ojca byłeś min
gdy potrzebowałam przyjaciela byłeś nim
teraz zostaje sama i sen o Tobie.
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch