9 grudnia 2011
nadzieja przegląda się w lustrze
Świecisz tak jasno
a w oczach ciemno
żarzysz ni jak do codzienności
oślepiona blaskiem
marznę na podłodze
z dziurawych okien bije chłodem
a w sercach zawsze ta mała cząstka
zwana nadzieją
świeć, lśnij
uspokój skołatane nerwy
niczym chorego gołębia przerywany gruchot
tak biją nasze serca
czy dwa, a może jednak jedno
do lustra i nie jest już samotne.
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
sam53
20 maja 2025
Yaro
20 maja 2025
wiesiek
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
Belamonte/Senograsta
19 maja 2025
Belamonte/Senograsta