4 czerwca 2012
idę
Malowałeś na ustach obrazy
wylewały się spod łóżka ukryte niegdyś ...
nogami oplatałam szyję
łaskotałeś piórkiem po brzuchu
wschód zachodowi się równał
dzień nocy kłaniał nisko
znów idę do ciebie w odzieniu Ewy
Adamie wyjdź do mnie
czekam uniesienia
czekam...
16 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
wiesiek
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Marek Jastrząb
16 czerwca 2025
Marek Jastrząb
16 czerwca 2025
ajw
16 czerwca 2025
ajw
16 czerwca 2025
sam53
15 czerwca 2025
Arsis