31 may 2021
potykam się o wspomnienia
Czasem przychodzi noc ciemniejsza od materii
której nie ogarniam zmysłami
szukam w niej ciebie rozebranej do szkieletu
a znajduję nieprzeczytane słowa
suche badyle w wazonie
pajęczynę myśli
czasem przychodzi moment
w którym nie słychać krzyku
milczenie wykrzywia usta
a nienapisany wiersz bardziej boli niż rozmowa
zdejmij z moich ust same dobre słowa
ubierz tę sukienkę w kwiaty
zaczniemy wiosnę od początku
19 march 2024
The Pain Was Not YouSatish Verma
18 march 2024
1802wiesiek
18 march 2024
Ruda na platynowoabsynt
18 march 2024
Art In DyingSatish Verma
17 march 2024
W gotowościJaga
17 march 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
17 march 2024
I Will SurviveSatish Verma
16 march 2024
1603wiesiek
16 march 2024
tu i teraz, zanurzając sięTomek i Agatka
16 march 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz