3 kwietnia 2014
wierszyk symbiotyczny
mucha siadywała ma parapecie anusi
patrzyła co anusia lubi
co anusię kusi
do czego wzdycha skwarnym popołudniem
i jak się bez wierzchniej odzieży prezentuje cudnie
cieszyła się jej szczęściem
umartwiała łzami
trzymała pazurki zaciśnięte z przylgami
gdy nasze dziewczę w pustawej chałupie
wymieniało tchem jednym
co też ma tam w d...
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis