2 listopada 2010
głowa dziecka leży na dnie morza
- Gabrieli Siemińskiej
głowa mojego dziecka leży na dnie morza gładka
błyszcząca przestrzeń kamienia oszlifowane
ciało
osesek
matka przygląda się oszlifowanemu kamieniowi
odnajduje własne rysy – ma twoje usta
wgłębienie z karbonu albo
permu, jest taki niepodobny
do ojca – on nie ma ojca ma nazwisko, ale
jest z ciała powietrza, nie zaprzeczysz
przecież dzieci jak kamienie biorą się
z głowy z morza albo ust Pytii
nieforemne gładko szlifowane płody całe sznury
dzieci – pereł, samorodny węgiel pod wodą
dziecko ma usta pełne kamieni głowę i
matkę na dnie morza
Martwego
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53