Wieśniak M | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (94) Poezja (801) Proza (73) Fotografia (24) Pocztówka poetycka (3) Dziennik (269) Handmade (24) |
Wieśniak M, 25 listopada 2012
czołgi przetopimy na masło
oddamy kapturom i czapkom
barwę krasną
naczelnych wyślemy z powrotem
na drzewa
kto ma siedzieć
niech siedzi
kto śpiewać
śpiewa
kobietom szpilki
chłopu nie zegarek
wierszom natchnienie
ściętym drzewom
wiarę
*wiersz powstał na zew nagrody Ani Ostrowskiej :))
Wieśniak M, 9 listopada 2012
ofiary wybrane według scenariusza
stare brzydkie niegłupie
poszukiwany żywy
lub martwy zawisło
zamiast
na słupie
nie żywi tracą lekko nadzieję
martwi obraz rozpaczy
i tylko serce w pomadzie z lukru
na pamięć u kobiet
kołacze
Wieśniak M, 27 marca 2013
"żyli byli" jak bracia łaty
gburek bogaty wnętrzem
muchomorek wyglądem bogaty
mieszkali sobie w lesie
czerwienią zdobiąc łby
aż dnia pewnego grzybiarz
wyciągnął kozik i...
pozostał tylko gburek
więc mnie oddychać lżej
bom zadbał o nadwagę
o ubiór znacznie mniej
Wieśniak M, 3 października 2012
odpowiedź na Agitobabologię autorstwa Miladory
bomba w górę ruszyły z kopyta
stukot szpilek na bruku się niesie
w przedzie baby jakby się kto pytał
chłopy piją to znaczy -
- są jak zwykle w lesie
ministra ministrę już za kudły trzyma
o torebkę resortu sportowych kreacji
raport premiery o "był chłop i go nima"
opozycja szczebiotem poddaje protestacji
broszki broszurki lobbyści od chanell
koalicja w kolii w koralach komisja
prezydenta w butiku otwiera nowy panel
"jak chłopom do obiadu podawać dymisję"
( i tu tradycyjnie się zarzekam iż niniejszy tekst jest jedynie żartobliwą polemiką do równie lekkiego tekstu Miladory),:)))
Wieśniak M, 4 grudnia 2012
zatrzymał się
skrobie w głowę
podzielił na ćwierci
na pi i na połowę
wyciąga ręce
zawraca nurt
zmienił jednostki
z kłaczka
na funt
zachłysnął się
wyparł i wyparował
na koniec nie popisał się
pod tym
chociaż strofował
Wieśniak M, 19 czerwca 2012
ręce tak mocno w kieszeni
aż po wytartą dziurę
gubię się z pomiędzy drobnymi
jak stary dedal
obruszam się na lot
ku słońcu
a strach i tak ciągnie
do ziemi
Wieśniak M, 22 kwietnia 2012
na ulicach wymazanych
długie brody w sepii
może wciąż tam są
tylko jesteśmy ślepi
przetaczają dorożki
po kocich łbach
z zagadkowym uśmiechem
w oczach gdzie strach
nie zagościł
może tam jeszcze są
wszystko byłoby
prostsze
Wieśniak M, 27 czerwca 2012
udasię nieśmielą
otulone skryte
zaciśnięte do białości
grubą nicią szyte
niepokoją niecierpliwie
gorączką trawione
poddają zaskoczone
ugłaskaniem sławione
od muśnięć gotowe
zawstydzone księżycem
otarte upieszczone
przewrócone na nice
rozrzucone niedbale
drżące w każdym calu
obnażone wyzywająco
wyuzdaniem detalu
pokąsane rozedrgane
niepojętym dreszczem
uśmiechnięte
nadzieją
na raz jeden
jeszcze
Wieśniak M, 15 maja 2012
dostrzegłem go pierwszy
a i bracia nie zawiedli
nadmienię jedynie
że był to orzeł
przedni
Wieśniak M, 28 maja 2012
stawiali mur
kosztorysy z chmur
a teraz na krawędzi
więc tylko wiatr
ma znowu fart
i stoczterdzieści pędzi
Wieśniak M, 14 maja 2012
oczy niezawisłe
zastygły
nie rozpoznając myśli
dryfują w ciszy
po nieznanych wodach
zapomniany przystanek
niedowierza
za odjeżdzającą
"dwudziestką"
Wieśniak M, 14 grudnia 2012
po chlebie zsunął się
ostrzem
po krótkiej walce
choć tępy
stało się proste
wpadka
czterokrotnie w okolice mostka
na trzeciej stronie
notatka szorstka
reklamę skoku dźwiga
"...podczas rodzinnej sprzeczki.."
odeszła jadwinia
narodziła się
krwawa jadwiga
Wieśniak M, 7 września 2013
wzywamy do
i jeszcze aby
i coby
aż do
jak wszystkie inne sprawy
dość szczególnie
i precz nam z oczu
reszta może w przyszłym półroczu
prosimy tego manifestu
wszystko jasne bo
wynika z kontekstu
Wieśniak M, 4 września 2013
ta opowieść zaczyna się w punkcie g
nie masz?no wiem wiem
dlatego w opowieści wiele niewiadomych
pędzą wagony
przez obojętne dla tekstu krajobrazy
podnoszę wzrok
na rozkazy odganianego kosmyka włosów
znad romansidła
kontrola jakości dystansu rozwidla
gadzi język
ewidentnie chciałby więcej
o rety! ile jeszcze do kutna!
dłoń bałamutna
wygięta w łabędzia
czerwienią sięga do ostateczności
idę zapalić dość!
podnoszę nieco więcej niż zwykle
na palcach choć wiem
że ta opowieść się już kończy
w punkcie g
Wieśniak M, 18 października 2013
ktoś na płonącej żyrafie napisal
dupa
zostawił podpis i odcisk buta
zebrało się kworum służb porządkowych
jakże to!- dupa!- no nie ma mowy!
chwilę się jeszcze ponaradzali
a potem obraz na śmietnik
Dali
Wieśniak M, 6 maja 2012
gdybym cię wtedy nie rozpoznał
w błysku oka
podniesionym kąciku ust
pod silnym ostrzałem
tętna
i tak bym nie żył
Wieśniak M, 15 sierpnia 2012
droga radzi przystanąć
jak ona to robi?
łapię chwilę podarowanym
polem zbóż zwalcowanych
nie wiem czyje
teraz moje
podobnie jak chmury
i robiący piorunujące wrażenie dąb
droga zaprasza z powrotem
sącząc pod kurtkę
wilgotny chłód
dziękuję za podarunek
skrzętnie zapamiętany
sto trzeci kilometr
na sercu miód
nad wisłą ciut
Wieśniak M, 17 czerwca 2012
dziewczyna przy lesie
stoi leży klęczy
zwraca uwagę
na wstecznym się wdzięczy
zbyt obcisły plastik
opiął ciało śniade
nie mogę jej zabrać
tak daleko nie jadę
Wieśniak M, 4 czerwca 2012
na wąskiej ścieżce nad przepaścią
nie da się zawrócić koni
ciągną wszystko czym jestem
na dymiący szczyt
bezwiednie
poganiam czas
w nadziei na ciepło
gościnnego ogniska
Wieśniak M, 31 maja 2012
poszelestem rzęs
znaczone spojrzenie
pajęczyna obietnic
zwilża dłonie
ustom nadając pojemności
gęstości oczekiwaniu
nabrzmiałe
sięgam owoce
zmierzch wart
przebudzenia
Wieśniak M, 12 maja 2012
księżyc skacze po karoserii
wiatr śmieje owiewką
adam cofa wciąż cedeka
zachwycony niepłaczewką
mija zakręt śmierci czarny punkt
bar go go
owady na szybie powstrzymać go go
nie mogą nie mogą
ciemne okulary załamują długich światel
snopy
drążek na piątym biegu zastygł bez ruchu
bezrobotny
adam gaz wciska i radośnie śpiewa
wężykiem wężykiem coraz bliżej
drzewa
Wieśniak M, 10 maja 2012
tanie wino spożyte na tylniej kanapie w toyocie
para spodni rozdarta w kroku na płocie
pasztecik kielecki we dwoje na plaży
zakup wyszedł taniej
niż mogłem zamarzyć
lecz potem
samochód mieszkanie chorwacja
ubrania drogie buty chanel 5 restauracja
królewski apartament w hotelu astoria
ech
sama hanna tania
lecz te akcesoria!
Wieśniak M, 18 maja 2012
niski pułap marzeń
plącze się między
niedzielami
chodzę po kałużach
i nie umiem wrócić
chcałbym
rozstąpić powietrze martwe
przejść suchymi oczami
bez jutra grzęznę
w infrastrukturze
luster
Wieśniak M, 24 maja 2012
za póżno - płonie w czasie
iskrzyło wszak od początku
lecz zostawił w zapasie
aż się zapas rozpasał
od i do pasa płomiennie
szukaj teraz zapasu
jak po pas daremnie
w lód żeś wpadł "u wód"
korzystaj czasem z zapasu
chłopie
ciut ciut
bo choć inni mniej mężni siermiężni
to oni parują (z zapasem)
na tężni
Wieśniak M, 31 maja 2012
potoczyło się z górki
jak wagonik rollercoastera
szum kolorów granice
zaciera
jawa sen
oszalałe dłonie
na nocnym stoliku
uśmiechnięte słonie
w czterolistnej pozie
ja ty
i roześmiany koń
na wozie
pod nim jedynie
przestraszone myszy
tęsknią
do ciszy
Wieśniak M, 18 marca 2012
wróciła z kazania
pod wieczór
głodnego
nakarmiła
łyżką
do butów
-wstań i idź
pies czeka
Wieśniak M, 12 kwietnia 2012
wtrąciłem mały wulgaryzm
dupa mu było
i się w/ryło
co
zostawiło ślady w psychice
odwracając na nice
dalszą karierę poety
wypadło pióro
podniosłem kastety
Wieśniak M, 7 marca 2012
obwiązała smutki dookoła ciała
gotowa wysadzić imprezę
i siebie
jakoś zupełnym przypadkiem
spotkała milczącego bruneta
pomyślała o niebie
lont tlił się jeszcze chwil kilka i zgasł
uśmiechnęła się wyszeptała cichutko
czy ja...
miałam ze sobą pas?
Wieśniak M, 3 lipca 2012
porcelanowa cisza
wymalowana niebem
pod światło widać
skazy
ucho pierwsze
Wieśniak M, 29 lutego 2012
każę się wklepać po śmierci
do sieci
nogi ręce uszy - jak leci
wieś
na poczcie na stronie na blogu
na czacie
proszę odświeżyć stronę
polecić znajomym
jeśli macie
wieśniacze małe wsieciowzięcie
zostanę na zawsze
za kliknięciem
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
20 maja 2024
Czeka nas wojna!Marek Gajowniczek
20 maja 2024
Za ciepło się ubrałaJaga
19 maja 2024
Świat LucaArsis
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta