19 maja 2024
Dystans
My w domu cierpimy przez niego
Widzicie to, lecz nikt nie chce pomóc
Lepiej żyć własnym życiem. Niech pije
Byle by nie pił przy was. Tak jest dobrze
Jak bije. Mamy mówić że było inaczej
To jest rozwiązanie problemu wobec brata?
Naprawdę musi nas zabić, żeby ktoś zrozumiał?
Życie to nie gra. Przemoc jest prawdziwą przemocą
Poradziliśmy sobie. Bez was. Wyprowadzony
Na zawsze. Po naszym powrocie od bezdomnych
Teraz wy macie problem. My – nowe życie
Pijany syn pokazał się matce. Warto było zwlekać?
Nie sztuką jest stać z boku. „To nie nasza sprawa”
Inaczej się pije brandy niż jabola? A jednak boli?
Ważne jest wtedy gdy nas osobiście dotknie
Jak z boku. Trzymamy się z daleka. Rodzina
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53