2 listopada 2012
życi-owa szara-da
pod dywan wmiotłem sprawy odwlekane
a nazwisk kilka w głowie trafił szlag
jako wieczorem tak jest i nad ranem
nie wiem kto wrogiem a kto mi jak brat
już z samym sobą wytrzymać nie mogę
za co się wezmę wychodzi na wspak
żeby raz chociaż jakimś palindromem
coś jak rada dama sama da dar
każdy dzień kopią pieprzony homonim
z gówna ukręcam na swój tyłek bat
może anagram się uda wyłowić
ale wychodzi tylko trasat strat
dość już kalamburów i głowy łamania
na każde pytanie chcę odpowiedź znać
za własnym ogonem nie będę już ganiał
a gdy nic nie wyjdzie powiem kurwa mać
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka