26 października 2014
kenofobia
rzucając w morze milczenia
butelki pełne szeptów
karmię się złudną nadzieją
że chociaż echo odpowie
falami przypływów
dobrego nastroju
zburzony spokój bezkresu
jest niczym ptak
kaleczący niebo
na rozdeptanym brzegu
próżno szukać
nietkniętych słów
wracam do końca
1 czerwca 2025
wiesiek
1 czerwca 2025
Marcin Olszewski
1 czerwca 2025
violetta
31 maja 2025
violetta
31 maja 2025
Marek Gajowniczek
31 maja 2025
sam53
31 maja 2025
dobrosław77
31 maja 2025
sam53
30 maja 2025
wolnyduch
28 maja 2025
sam53