26 października 2014
kenofobia
rzucając w morze milczenia
butelki pełne szeptów
karmię się złudną nadzieją
że chociaż echo odpowie
falami przypływów
dobrego nastroju
zburzony spokój bezkresu
jest niczym ptak
kaleczący niebo
na rozdeptanym brzegu
próżno szukać
nietkniętych słów
wracam do końca
21 lipca 2025
ajw
21 lipca 2025
ajw
21 lipca 2025
wiesiek
20 lipca 2025
wiesiek
20 lipca 2025
Yaro
20 lipca 2025
Yaro
19 lipca 2025
wiesiek
19 lipca 2025
violetta
19 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
19 lipca 2025
ajw