5 grudnia 2017
Sorry taki mamy...
jesień lubi się stroić w nokturny
chociaż wolałbym ją nagą w słońcu
zaniósłszy taką gdzieś w kąt przytulny
z nią ogień z wodą bym znów połączył
a tu deszcz bije się z parapetem
i grypa drapie w drzwi jak bezpański
dawno wywiało mi stąd kobietę
ten klimat ciężko jest nazwać rajskim
siądą przy sobie bladzi i barwni
by się po chwili za łby pochwycić
bo bladych kolor w spojówki drażni
barwnych zaś bladość bezwstydna brzydzi
9 maja 2025
wolnyduch
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
jeśli tylko
8 maja 2025
Yaro
7 maja 2025
violetta
7 maja 2025
wiesiek
7 maja 2025
Yaro