10 października 2014
apostata
wciąż próbuję nie owijać w bawełnę
uczuć których niewiele zostało
ani też nie stroję nagiej prawdy
w najpiękniejsze kłamstwa
co błyszczą blaskiem tombaku
napełniając usta goryczą
unikam słodkiej trucizny
dlatego samotność
jest moim wiernym psem
który potrafi szczerze
ugryźć do bólu
26 stycznia 2025
dopełnienieBezka
26 stycznia 2025
matematycznie i metafizycznieBezka
25 stycznia 2025
ProćpakowiPrzędąc słowem
25 stycznia 2025
Nieobecni milcząabsynt
25 stycznia 2025
25.01wiesiek
25 stycznia 2025
MówcaMarek Gajowniczek
25 stycznia 2025
Matematyczno - fizyczny wzór...dobrosław77
25 stycznia 2025
Błyszcząca nadziejavioletta
25 stycznia 2025
Kurnik /losy/ cz.2 ostatniaPrzędąc słowem
25 stycznia 2025
Kurnik /podchody/ cz.1 /Przędąc słowem