9 czerwca 2013
nieznośna lekkość domku
belki stropowe krokwie powały
nie daje zasnąć z kąta do ściany
z dołu do góry przez całą dobę
w ucho zaskrobie skubnie wątrobę
z prawej na lewo w bezduszny wiór
krzesło spod tyłka szafa i stół
drążąc zajadle próg od ulicy
trzeszczy zawiasem przy ościeżnicy
zamienia finał nocy i dni
w jedną odpowiedź kiedy!- nie - czy?
z uchem przy ścianie liczymy czas
wlazł nie wlazł wlazł nie wlazł wlazł
na łzy pazerni na śmiech oporni
gdy się zagnieździ w domu
k ..(ommmmm )ornik
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek