5 czerwca 2013
limerydy w stanie krytycznym
pewien z Warszawy zmęczony krytyk
chciał w miejsce własnych plugawych przytyk
przyszywać łaty
zaczął na raty
odnosząc sukces jako polityk
~~~
raz jeden krytyk z Warszawy
żywiąc do menu małżonki obawy
głośno wyraził
czym się naraził
na przemianę żabki do rangi żaby
25 grudnia 2024
2512wiesiek
25 grudnia 2024
Tomasz Beksiński - 1958-1999Misiek
25 grudnia 2024
Święto to szabat - sobotadobrosław77
24 grudnia 2024
0032absynt
24 grudnia 2024
Poczęstujcie się ceramicznymijeśli tylko
24 grudnia 2024
Zdrowych, spokojnych i pogodnychEva T.
24 grudnia 2024
całe życie czekamysam53
24 grudnia 2024
Cud Bożego NrodzeniaMarek Gajowniczek
24 grudnia 2024
2412wiesiek
23 grudnia 2024
ukłony od MistrzaAS