16 kwietnia 2014
w kuźni
pewna polska żaba swe łapy podkłada
liczy na podkowy robiąc z siebie dziada
podjudza i mąci grzmiąc na gardło całe
że rekin to dureń i jest wielkim wałem
że się go nie boi bo ma za plecami
odwetową armię razem z nielotami
taka sama pewność była za Hitlera
mieliśmy aliantów wiernych jak cholera
będziem jak ten zając co Krasicki pisał
który miał przyjaciół o naturze lisa
gdy rekin na żabie zemści się sromotnie
reszta sojuszników płaza w dupę kopnie
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53
6 maja 2024
ZamęczanieAdam Pietras (Barry Kant)
6 maja 2024
AntypodySztelak Marcin
6 maja 2024
PamięćArsis
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
4 maja 2024
Izerska rzekakalik