2 lipca 2011
bęc
spadła na ziemię potoczyła się w róg
odetchnął z ulgą kto tylko mógł
wysunęła się z torby butelka smukła
pełna i o dziwo wcale się nie stłukła
ha!
a byli już pewni że się nie uda
a tu prosze
cała
trzeba wierzyć w cuda
Wieśniak M | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (94) Poezja (801) Proza (73) Fotografia (24) Pocztówka poetycka (3) Dziennik (269) Handmade (24) |
2 lipca 2011
spadła na ziemię potoczyła się w róg
odetchnął z ulgą kto tylko mógł
wysunęła się z torby butelka smukła
pełna i o dziwo wcale się nie stłukła
ha!
a byli już pewni że się nie uda
a tu prosze
cała
trzeba wierzyć w cuda
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53
6 maja 2024
ZamęczanieAdam Pietras (Barry Kant)
6 maja 2024
AntypodySztelak Marcin