Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 18 czerwca 2015

apel podległych

w dramacie życia
nie ma małych ról
ni małych nazwisk
na liście zaginionych
 
gdy nawet dwadzieścia
z hakiem tysięcy
rozstrzelanych czy skreślonych
 
a ja świece za miliony
przeżytych pale
 
żyją bez głów lub
z dziurą w kuli
po kuli przekuli
pamięć na prześmiewczy
 
neoubernihilizm być może
 
drwią tęczowe neony
drwią ci z głowami
po dziurach
w dziurach
zadziorni
co nie odejdą nigdy
choć plakaty spłowiały już
 
tych z wąsem
bez wąsa
donośnie
bez dąsów
 
I nic sie nie zmieni
w tym płynnym
świecie bagien
I ruchomych piasków
 
lecz nim dostanę list
od papieża pierwszego
sekretarza
lub seryjnego samobójcy
 
póki nic nie znaczę
wzywam was do apelu
 
Pośnięci na Wielkiej Sali!!


liczba komentarzy: 5 | punkty: 6 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 11 października 2010

zderzenie światów

po paru dniach
zrozumiałem
że ostatniego
zderzenia światów
nie przeżył nikt
a przy zdrowych
zmysłach pozostał
jedynie Bóg

stworzył nas na nowo
znów w domu wariatów


liczba komentarzy: 4 | punkty: 6 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 27 października 2010

druga odsłona ciszy

czasem by ciszę zdrową
zamienić na tę czarną zatrutą
wystarczy wystawić
w wielkim teatrze
dla ludzi ubogich
spektakl o nędzy


liczba komentarzy: 9 | punkty: 6 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 8 marca 2023

Krzywa świadomości

Coraz częściej widać
Jak zawalają się światy ludziom
Którzy całe życie głosili
Że karma wraca

Urzędy podległe pod ministerstwo prawdy
Dwoją się i troją w wytężonej pracy
Dystrybucji instruktaży
Jak odróżnić tragedię
Od zbiegów okoliczności
Oraz od sprawiedliwości dziejowej

A potem już tylko szkolenia
Kolokwia i zaliczenia
I obowiązkowe wykłady dla ludzi
Którzy widzieli na własne oczy
Kto pierwszy
Rzucił kamieniem


Towarzysz ze strefy Ciszy XXIX XI MMXXII ad


liczba komentarzy: 3 | punkty: 6 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 8 marca 2023

Putinflacja

Przez wojnę bardzo podrożał
Chrom "adreno" i analitycy nie rozumieją dlaczego
Wykresy zwiększonej podaży szukają
Niewidzialnej ręki rynku w programach
Nie na żywo

Niby jak królowa zmarła
To też i zapotrzebowanie spadło
Ale to jednak tylko ułamek procenta

Ankieta "co sądzisz o wojnie" pokazała
Że mężczyźni i chłopcy są zawiedzeni
Marginalnym tylko użyciem broni białej
Zupełnie jakby piękno w tym świecie
Nie było już w cenie

Kilka sequeli dawno zgranych strzelanek
Typu medal of honor czy wolfenstein
Podbiłoby rynek ale już internauci donoszą
Że niby gra darmowa ale misji "Bachmut" czy "Mariupol"
Nie przejdziesz jak nie dokupisz płatnych rozszerzeń (z ustawieniem "unlimited ammo")
A to bardzo drażni

Ale ogólne oceny są dość dobre
Cztery koma trzy gwiazdki na pięć
Zdaje się że ta wojna
Nawet grywalna jest


liczba komentarzy: 1 | punkty: 6 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 5 listopada 2021

Poławiacze pereł

Wiersze przychodzą nocami
Jak opóźnione listy z wojny
Albo z tamtej strony

A w nich ostrza
"jest z ciebie tylko pół człowieka"
Albo "gdzie byłeś jak krystalizował czas"

Jestem jak pół faceta
Rozróżniam tylko dwa kolory
Kolor żywy
I ten drugi
Podobno podmieniają się cyklicznie
I można o tym się douczyć
W całej sieci
Fejk-światów

Czasem wiersze bywają bardziej cwane
Osaczają człowieka w kilka
Jak stado wilków przy świetle księżyca

Piszesz o wyciu
Od którego trzęsie się ziemia
Ale za dnia to już nie brzmi strasznie

Gdyby te wilki stworzyły
Zwartą formację
Przemysłowego zabijania
Żaden poeta by nie przeżył

Rano ostatni przeoczeni
Rozpadliby się w pył
Jak zagłodzone wampiry

A tak to doskonalą
Swoją biegłość czekania
Poławiacze pereł
Czekający aż przyjdą same

Najlepiej we wciąż
Żywym kolorze


liczba komentarzy: 1 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 3 kwietnia 2021

Natężenie oddaleń

Obiegam świat jak słońce nieregularnie
Sprawdzam czy latarnie morskie
Gasną o wyznaczonych godzinach

Nad Tobą przelatuję w pełni gdy śpisz
Opalam Ci plecy i wygryzam Ci łuski
Tatuuję kręgosłup odciskami palców
Nieznanych detektywom

Twarz twoją znam tylko ze zdjęć

Szczęśliwi którzy śpią w dzień
A nocami tropią tęsknoty zagubionych


liczba komentarzy: 1 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 14 maja 2010

stół

znajomy mój mówi
że ma przeklęty stół
- nie da się go ustawić prosto
-narzeka-
a szkoda bo Wielki mój salon
Wielkich przyjmuje gości

jadę mu pomóc

i w drzwiach już
a w progu jeszcze
widzę przyczynę problemu

przy ostatnim sprzątaniu
ktoś
Herberta zmiótł pod dywan


liczba komentarzy: 5 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 29 marca 2021

Plagiat kolejny

Mówisz - napisano już wszystko
Nie ma nowych liter, słów
Poeci giną
Tysiącami
Na pierwszych progach
Pierwszych miłościach
Pierwszych jesieniach

A jednak narodziny i śmierć
Dla każdego trzeba spisać
Z osobna

Cała reszta
Naprawdę jest plagiatem


liczba komentarzy: 7 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 12 maja 2010

Twoje spojrzenie

Twoje spojrzenie
zawsze
było odległe
tylko o jedno cięcie
od mojego gardła

bardzo żałuję
że nigdy nie miałaś odwagi
by chociaż raz
podejść o jeden oddech bliżej


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 23 października 2020

Wielka szachownica

Okiem stratega widziane
Wiersze zginają karki
W kłąb kolczastych pętli
Zdatnych do obrony okrężnej

Wspiąć się wyżej i mocniej
I wbić się spojrzeniem
We wszystkie fale
Stojące u progu

Wąwozy przemilczeń
Ktorych sforsowanie zmieni
Bieg zdarzeń bieg świata
Bieg ziemi

Popiół ze szlamem
I proch linii wytartych
Gdzie akurat odparto atak
Krytyki prewencyjnej

Rozsypać tam gdzie
Głowy przeoczone kwieciście
Wzbiją się lasem ku słońcu
Prawd niedopowiedzianych

Z trzaskiem zamykane tomy
Jak preludium kaskad krwi
Z podciętych gardzieli
Pretendentów do autorskich errat

Brak jest moim pasterzem
I nikt nie będzie mi Panem


liczba komentarzy: 1 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 15 maja 2010

wycieczka

on
zaprosil ją na wycieczkę
taką krajoznawczą, bez celu

obiecał że będzie dobry obiad
i wygodny hotel

ma być dużo szarości
betonu, uschniętych drzew
i kilka oklepanych znaków

ona
pojedzie z radością
szarości w życiu nigdy za dużo

ale aparat i tak weźmie
może na drodze będzie wypadek


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 5 listopada 2010

spóźniony tramwaj

za każdym razem
gdy spóźni się tramwaj
muszę słuchać łysych prawd

że tak źle jeszcze nie było nigdy
że bezrobocie, że nas poniewierają
i wypłaty coraz rzadziej

i tylko kamienice w tle
milczą coś zupełnie innego
patrzą na pierwsze pokolenie
które nie drży o życie


liczba komentarzy: 3 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 8 września 2010

głosy słowa szepty

odeszliście wszyscy naraz
czy może to było po kolei
zapomniałem już że wtedy
czas tak szybko stał

niekiedy już przestaję
szukać was po księgach
choć wiem które lubicie
a po których chadzacie

do dziś dźwięczą mi
głosy wasze słowa szepty
i ta muzyka, te piękne
utwory- wirtuozeria

echem się tułają
bo duszy bezdomnej
po głowie bezdusznej
po pamięci bezgłowej

nagle stoję pośrodku
twarz żywa jakby mówi
kopę lat przyjacielu
co u ciebie słychać

a mnie to już męczy
a mi zbrakło już słów
wciąż nie umiem opisać
gestem dźwięku głuchemu


liczba komentarzy: 5 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 28 stycznia 2011

pseudohaiku- moc tekstu

(zarażony - niewenerycznie- obcą formą od Szel)



krótki tekst
przebija
podkalibrowo


liczba komentarzy: 6 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 10 czerwca 2011

matczyna duma

(z cyklu odruchy ludzkie)
 
przez trzy miesiące snuł się jak przypływ
a za nim swąd tanich fajek
i opowieści w niczyj eter o tym 
co podobno za nas wszystkich

najbardziej nienawistny naród
to ci jebani afgańczycy 
mawiał jak przyszła odwaga

zabijesz tylko czterech
a nienawidzą cię wszyscy
i nawet przed kościołem 
nóż w plecy 

o tym że pojechał 
na drugi turnus do piekła
dowiedziałem się od jego matki

z dumą podkreślała że syn
od najmłodszych lat
chciał naprawiać świat


liczba komentarzy: 4 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 26 lutego 2011

krótkie spięcie

krótkie spięcie
przypadek to czy nie
rzecz dyskusyjna- jak zawsze
 
fakt że starczyłoby
spłonęły wszystkie serwery
ale dymu wędzonych kabli
nie starczyło by nawet okurzyć
wspomnienie biblioteki
aleksandryjskiej
 
ale o tym historia przyszłych
pokoleń słowem nie wspomni
bo już nikt pisać nie potrafi
a i z mową już nie najlepiej


liczba komentarzy: 14 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 10 października 2010

linia życia

za kilka złotych
cyganka sczytała
z mojej dłoni
linię życia

długa jak wiek
kręta jak okopy wojen
od strony bliskich
ozdobiona drutem kolczastym
od świata oddzielona minami

w lata przestępne
sączy się z niej
krew


liczba komentarzy: 6 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 20 września 2010

twórca świata

nie ma to jak strzał w tył głowy-
mawiał człowiek nie znający sprzeciwu

a ja rzygam na wszystkich którzy
warci są najwięcej gdy nie myślą

z całym szacunkiem, w końcu
zbudował świat w którym żyjemy


liczba komentarzy: 9 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 17 lutego 2011

uścisk dłoni (ekfraza x7)

póki ktoś za tobą stał
krzyczałeś
że najlepiej twardą ręką
trzymać krótko przy ryju

teraz szklanym spojrzeniem
nie bardzo już rozróżniasz
czy wracasz do życia
czy do śmierci

twarda ręka zacisnęła się
na gardle zaskoczonym
ostatnie postaci tańczą
z duchami- obraz zanika


liczba komentarzy: 8 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 2 marca 2011

co wieczór przed snem

gdy miałem piętnaście lat
pierwszy raz poczułem
że jestem za stary na seks
 
przed lustrem się zarzekałem
że nie będę podszczypywał dziewczyn
bo to przecież bez sensu
 
jako osiemnastolatek wiedziałem
ze jestem niezniszczalny- wyzwałem
na pojedynek wszystkie demony
 
chciałem pokonać całe zło świata
i zarzekałem się że nie spocznę
póki ktoś gdzieś straszy
 
a teraz juz jestem za stary
żeby iść na wojnę
o cudze urażone dumy
 
zarzekam się że raz w życiu
dotrzymam postanowienia.
chyba nadciąga zawieja
 
co wieczór przed snem oliwię karabin


liczba komentarzy: 34 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 11 stycznia 2011

moja europa

przekuwają
na moich oczach
kowale nieswojego losu
moją europę
z zimnej wojny
póki gorąca
z żelaznej kurtyny
przekuwają
moją europę
na kolejną epokę
żelaznych krzyży


liczba komentarzy: 6 | punkty: 5 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 20 września 2020

Tysiąc wierszy do nikogo

Artystyczne dusze lubią grać
Arie
Niestworzone sonety, etiudy, suity
If suits
Lub na nerwach
Bardów struną lub tą
Prostacką okopową harmoszką
W eter echa
Wszystkich ślepych zaułków
Każdego Stalingradu

Patrz teraz
Tej sceny nie lubię
Bo zawsze w niej tracę skrzydłowego
Świat potem się dowiaduje
Że lejdi zgaga zaczyna nowe trendy mody
Giełda nowojorska w niebywałym stresie
Niepewnych wzrostów
A ja ich wszystkich muszę rozpoznawać
Po białych czaszkach

Dzisiaj dostałem kartkę z Aleppo
Czyjś anioł stróż zaprasza
Na ślub - zaślubiny z ziemią
Zanim będzie za wcześnie
Zanim słońce zajrzy do okien
Każdego Bejrutu
O świcie o zachodzie o północy

A ty leżysz, po prostu tam
Leżysz bąbelku malutki
Tak dostojnie milczysz
Jak tamte lasy
Jak tamte łąki
Jak tamte mgły
Jakby ktoś zatrzymał światło
Zatrzymał czerń
Póki cisza - jak oscylator
Rezonuje
Z trójzębem
Z trygławem

Nobel z medycyny przyznany
Za udowodnienie istnienia
Życia opartego o długie łańcuchy fosforowe

W tym była cała sztuka
Żeby grać na weselu
Roztańczonym na popiołach

Może zdążysz - artysto -
Zanim odbudują Warszawę
Zanim wróci ostatni
Lancaster znad Hamburga
Zanim oddzieli Pan światłość od ciemności

Dziś dostałem kartkę z Aleppo


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 15 października 2020

Raj że fiber

Zauważam od jakiegoś czasu
Że spełniają mi się
Twoje marzenia
Sprzed nastu lat

Chodzę z kieszeniami pełnymi świata
I w dowolnej chwili
Na dowolnej mapie
Mówię niepytany
Że jestem przygotowany
Na każde z żyć

Skaczę z księżyca na księżyc
I widzę z wysoka
Rozwarstwione jaźnie

Przeniosę cię przez tęczę
Przez garnki złota
Po grzbietach latających ryb
Do naszego raju
Raju samograju
Raju graju grajdole
Tam w dole
Raju rad

I tylko w kącie
Pod ścianą cytadel stoi
Ten zegar skurwiały
Z kukułką pod prądem
Co wybija
Wszystkie nasze rocznice
Do nogi


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 12 czerwca 2021

Rozmowa koczownika z wikingami

Snuję zamglonymi oczyma
{chłopaku - ty nie wiesz co to mgła - śmieją się wikingowie}
Opowieści
O wyższych niż świat drzewach
O dłuższych niż życie drogach

Burzę na chwilę komfort tutejszych
Pornoli w przerwie na ostrzenie zmysłów

Na chwilę zastygają
Jak stop klatka
Z otwartymi ustami

Dusza bezkresnych kontynentów
Wyspy świata
Tnie na plastry
Zębami kaukaskich szczytów
Garby mchu wrzosów i paproci
-to mają być góry?! — krzyczy przez
Płytki sen

Choćbym stał się klifem
Który wściekłe sztormy przygarną
Przy każdym odpływie - ziemia wygrywa!
Wołam
Muszle z dna mi huczą
O butelkach z listami
O brązowych działach galeonów
O wiecznym czekaniu na Mesjasza

Dźwięczę niezrozumiałym przytupem
Pradawnych języków
Tonacją mordoru
Chrzęstem zrywanych korzeni
Który wiatr wyśmiewa na cztery strony

A jednak - rzucam oskarżycielsko
Na ten kawałek skały - mówicie "dom"

A jednak - odpowiada echem pieśń syren
W rytmie fal co jak serce mocne
A jednak - odpowiadają wikingowie
Ze swych długich jak ocean milczenia łodzi
A jednak - Hrungnirze kamiennogłowy
Twoje życie
W trzech czwartych
Z wody


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 4 maja 2021

Traf nie chybiony

{z cyklu "pamiątki po życiu którego nie będzie"}

Wygląda jakbym twoim
Sparring-poetą został przypadkiem
Z braków
I kłuje bardzo w tyle głowy
Wielka rola wielkiego aktora i słowa wielkie
Ze dawniej kukieł starczało dla wszystkich

W śniegach wierszy mych białych
Czernią tuszu - jak butem
Kopię w kontur drzwi tylnych
Które cenzor by chciał
Przykładnie - prewencyjnie

Mówisz - metafory masz zbyt przeszklone
A ja w przeddzień podpalenia Światów
Sam się już muszę domyślać
Ile ciepła w przestrzeń
W mróz wystraszonych

Moje podania o skrawek przestrzeni
Zostają regularnie odrzucane
Przez korporację poetycką
"na fundamentach
I tapetach pańskich
Po prostu się nie da"
Czytam w uzasadnieniach

Mgła taka że kontakt wzrokowy
Między autorem a czytelnikiem
Nie będzie wieczny

I chociaż powiadają poza planem
Że tak potrafią rozkwitać serca
Miłosnego listu nie pokwitowałaś
Bo listonosz był nie z rewiru


liczba komentarzy: 3 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 19 czerwca 2021

Zakazana archeologia

Nadal nie mamy żadnych wiarygodnych metod
Precezyjnego datowania wierszy

Rozkład namagnesowania
Półprzewodników
Bywa zwodniczy
W miarę liczenia impulsów

Autor w stopce-niby koronne to
{cóż za przeklęte słowo - ktoś za
Użycie go w takich okolicznościach
Bedzie pociągnięty}
Da sie sprawdzić w jakich aktach notowany
Życiorys nieznanych systemów
Kalendarzowych

Datowniki fałszuje się łatwo
Nadpalone papiery
Bywają rozwarstwiane
Na nieczyste zamówienie

Metoda rozpadu izotopów
Fraz i porównań
Potrafi się wychylić
O cały gmach ministerstwa
W zależności od personaliów

Szczegółowe opisy detali
Wyrafinowanymi hiperbolami
Metaforami wielu warstw
DNA- to nie porównawcza analiza-
To niedochowanie tajemnicy
Klanowej

Wysoki sądzie - wnoszę o unieważnienie
Materiałów dowodowych w sprawie

Bo nie może tak być ze osądzają nas jacyś tam
Poeci
Ze szczurzych nor i lochów tałatajstwo
Nieobarczeni ciężarem wydawania rozkazów
Naoczni świadkowie
Dźwigania odpowiedzialności
Po korytarzach
Bursztynowych komnat


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 24 kwietnia 2020

“most samobójców”

spotkałem cię tam ten jeden jedyny raz pierwszy
na tej trudnej mapie świata
stałaś na tym mostu podłego  miejscu najszerszym
jak ktoś kto nigdy jeszcze nie latał
 
skrzydła rozpostarłaś dumnie  na świat cały prawie
jakby nikt ci ich jeszcze nie złamał
stóp balans na balustradzie jak to robią żurawie
ale to jeszcze nie był dramat

podszedłem do ciebie śmiało nawet można rzec blisko
jak pocisk do głowy skazańca
jakbym dla rąk Piłata bywał wody misą
jak do mordy psiej krata kagańca
 
była sekwencja spojrzeń w oczy milczące
i świata cięcie na plastry cieńkie
myśli tamy pękały od palenia brązem
rozumem sercem okiem i szkiełkiem

tę rozmowy dakadę na tamtej poręczy
co świat bielą kokonów utkał
której echem i drganiem głowa wciaż dźwięczy
zapamietam być może do jutra

potem skoczyłaś nagle w rozwarty odmęt
gdy dąć w żagle zaczął ci żywioł
w jednej chwili straciły kształty i formę
wszystkie myśli których przecież nie było

i teraz stoje i patrzę jak wzbijasz się wyżej
jak lecą wraz z tobą twych dzieci dwa cienie
ręce wiotko objęły świat cały krzyżem
a mi serce przebiły zdumieniem
 
przysięgnij że nie wybaczysz mi  swoją duszą
obojętnie gdzie teraz jesteś
że proroctwa moje cię nie poruszą
chociaż już zagięły przestrzeń
 
i teraz z każdego piętra co w trójcy mijasz
ślesz mi jakąś kartke zbędną
w której mocno nadzwyczaj jak w pętli szyja
podkreślasz że nie wiem co to jest jedność
 
w  snach śmiałych wyśnionych w tą czerń nocy szczerą
nie śmiałbym przypuszczać nigdy
źe w zgiełku tych żali dzielenia przez zero
zawalę się ja wraz z tym mostem z dykty


liczba komentarzy: 5 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 20 czerwca 2021

Piąty do brydża

Z karetą kieszonkowych armagedonów
Podwajam i potrajam stawki
Licytuję koniec świata bez przebaczeń
Po głębokim impasie
Zgrali kartę Antychrysta
Bok mu przebiłem
Waletem atutowym

Spłynęło jak po kaczce


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 13 kwietnia 2020

“radioaktywny popiół”

mój okres połowicznego rozkładu
minął już dość dawno
przed pierwszą randką w sumie
 
mówią- marnujesz się tu chłopie
powinieneś grać co sił
z twoimi kartami mógłbyś policytować
 
dobry spektakl to taki
w którym wszyscy na końcu giną
ale szybko da się dokoptować część drugą
 
tę która dopiero budzi tęsknoty za życiem


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 23 marca 2021

Artyści w dobie szrot-kultury

Miało dziś być tak nie wulgarnie
Lecz kto by miał to kurwa czytać
Marność - marności - wszystko marnie
Żadnego wsparcia od Tacyta

Znudzić możemy całe rzesze
Choćby trwać chciały tysięczne lato
Choćby im płacić złota mieszek
A nadzór miałby uber-Platon

Nie wygra się słowem pisanym
Z gołych bab stronką - wodzirejem
Nie przetrwa zapałów słomianych
Żadna krucjata z Hemmingwayem

Być może dziś światów upadki
Czas by wspierało każde ego
Miejsca ustąpić kultom ud sąsiadki
Skacząc na zabój z wież Goethego


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 23 marca 2021

Bielsenne noce

Księżyc w pełni wygląda
Jakby na nim rozbito wszystkie kubki
Z pamiątkowymi dedykacjami

Niedopite powycierane
Cudzym natchnieniem gęby
Z samego rana zaczną
Zmiatać pod dywan
Sprzeczne fakty


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 3 kwietnia 2021

Partia wierszyka

Pisanie wierszy jest
Jak gra w szachy

Jeśli nie zaskoczysz prasy
Trzyruchowym nieznanym szewczykiem
Wdasz się w pozycyjno-manewrową
Żonglerkę półsłowami

Zaczniesz być zależny
Od obycia czytelnika


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 3 kwietnia 2021

Hiperpoezja

Poezja to sztuka
Usuwania niepotrzebnych słów
I wirtuozi potrafią
Całymi słownikami
Bibliotekami
W kryształowy ogień

Całe dialekty
Języki
Po pochyłej brzozie
W dół z wapnem wszechciszy
Ku wiecznemu milczeniu

Przodownicy słowa - wystąp!
Niepotrzebne- skreślić


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 4 kwietnia 2021

Spojrzenie zostało rzucone

Nawet naprędce sklecona
Rekurencja samoanaliz
Ciągów chaotycznych liter
Twoich niewydanych tomików
Daje w wyniku wyraźny zbiór
Wszystkich Twoich mglistych konturów

Poszarpany życiorys
Na krawędziach którego nakładają się
Dogłębnie ukrywane dyfrakcje
Uczuć i strachów

Myślałaś że nikt się nie domyśli
Z tego ciasta czasu kroisz mi potężny kawał nieświadoma
Że w jego rozwarstwieniach i sprzecznych wymiarach także dostrzegę
Że gdy nikt nie patrzy
Oboje wzdychamy do tego samego księżyca


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 29 marca 2021

Czyńmy sobie ziemię poddaną

{list do Arkadiusza Maciejewskiego}

Cały świat który
Z takim mozołem
Wyszarpywaliśmy spod ziemi
Nie wypalił
Porósł rdzą
Jak wszystkie nasze marzenia

Turyści z Hiszpanii
Jak w tysiącach liczona
Pogarda wtrętu slajdów
Innych czerni
Chodzą naćpani pleśnią i wilgocią
Tam gdzie czuć tylko
Twoje niedowietrzale fajki
Na morzu gwiazd upadłych

Zbyt rzadko tędy chodzę
W ostatnich życiach
Ale skoro już
Polałem za zdrowie Twojego brata
To skoczek na ce trzy
Twój ruch

Towarzysz ze strefy Ciszy XXVII II MMXXI ad


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 28 marca 2021

Kolaterał

Przestudiował powierzchownie czy dogłębnie
Wszystkie dostępne tory
Na kierunku
Poznań - Wrocław
Pomiędzy osobowym o czwartej trzydzieści
A ekspresem na Jelenią Górę

Wnioski z tych studiów
Tak oderwane i dalekie od życia
Jak tamta głowa pod nasypem

Żeby je w słowa ubrać
Trzeba by władać językiem
Który szarpią okoliczne psy

Zawsze chciał być dla innych
Więc poszedł w świat
Wajralem z insta
Z oddziału sekcji pourazowej

Hasło dnia na trzy czwarte
"głowa do góry!!"
Woła z mebli w tle
Serce Owsiaka


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 28 marca 2021

Isztar

Wszystkie twoje opary
Wsiąkły
Kłębią się w chmurze
Z trudnymi kodami dostępu

Zawsze gdy odwracam się plecami
Włamujesz się w moją głowę
Odzierasz z bluszczu
I wertujesz wszystkie pliki
Moich wierszy

Hakujesz wszystkie moje sny

Rano na poduszce znajduję
Kolce róży z inskrypcją czarnej diagnozy
"znowu pisałeś o mnie..."


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 27 marca 2021

Najlepszy wiersz Diatłowa

Okiem chłodnym w powietrze ostre
W mróz żagli chmur
Wpisujesz wiersz którego autora
Nie udało sie ustalić

Długi monotonny wdech
Szereg wielokropków
Przebłyski budzące apetyt

A potem na przemian
Nadużywanie ciszy
Śnieżna złość bieli kart pominiętych
I biczem ripost jak wiatr świszczący
Mrożenie domysłów

Bez ostrzeżenia zmieniasz koloryt
I trzymając - podobno - składnię
Łamiesz wszystkie wersy
Pogniecionej treści

Napisałeś wiersz tak dobry
Że do dziś zadajesz sobie pytanie
Co czytelnik miał na myśli


liczba komentarzy: 9 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 27 marca 2021

Zdeponowani w świecie

Jednak coś po nas zostanie
Stos nieopowiedzianych zdarzeń
Oddechów ciche drganie
Znad kaw porannych parzeń

Na plecach taniec dłoni
W butach na kciuków szpilkach
I szumny tętent skroni
I wieczne głody wilka

I wierszy długie litanie
Nadgodzin trud i zamęt
Na harfie serca granie
Po wieki wieków amen


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 3 maja 2021

Kruszeję

{z cyklu "pamiątki po życiu którego nie będzie"}

Z podciętych gardzieli
Wszystkich wieczorów
Które nas podzieliły
Wylewa się obfity potok
Chmur oberwanych

Mówisz - "masz więc w czym smutki topić"
Ja chwytam gołymi pstrągami
Wersy pod prąd
Ku zatraceniu

Gradobicia przemilczeń
Tylko dekorują ten moment
Gdy w tęczowej eskorcie
Najwiekszych łez spada
Na moje stosy śnieżnych kart niezdobytych
Cała nuta Twojego serca

I dźwięczy bez końca
Jakby tu Jerycho
W oblężeniu

Będzie biło mileniami
We wszystkich bibliach
Moich nanosekundowych Światów
Wiecznych tęsknot


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 25 marca 2021

Benefis w oparach

Zmieniłaś bieg historii
W pierwszych minutach spektaklu
Pytaniem o wszystkie moje kochanki

Sam sie zdziwiłem ile ich było
I tym ze żadna nie umiala gotować

Tak... Ta absolwentka też tam była
Czy jeszcze może wtedy studentka
Nierządu i penetracji

Ale ona tak pod każdym
Naga krzyżem leżała
I za zwykłe zapewnienie że
Świat się nie skończy w ten weekend
Rozkładała nogi szapcząc
"dziś będziesz ze mną w raju"


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 25 marca 2021

Przydługawa przypowieść o pokoleniu bezdomnych siadających do wieczerzy wigilijnej

Nasze strony rodzinne
Zostały wymazane z list dostępnych ojczyzn
Bardzo krótko po wprowadzeniu
Kartek na nadzieje na lepsze dzisiaj

Tułamy się po obcych europach
Po mazurach łzawych jezior
I źle przystrzyżonych brodach Podlasia
(które chociaż dobre imię odzyskało
Po wiekach zarazy)
Z paszportami z podkulonymi ogonami

Na twarzach z odciskiem księżyca
Z bruków nieznanych dworców
Niesiemy ciszę wspomnień
Map pociętych Domoklesów mieczami
Pełnych nazw które strach wspominać

Z garbami myśli o tej co nie zginie
Niesiemy w świat teorie ziemi ekspansywnej
Na skały nieznane
Nienazwane
Które stać tylko na jeden talerz na stole wigilijnym
I nadzieję że nie przysiądzie się przybłęda

My pamiętamy jak padają imperia
Upadają bogowie
I tracą koloryt śnieg żelazo i rdza

I wy - których tylu wśród mnie jest
Dziarskich- odważnych
Którzy w przypowieści o Marduka antypodach
Wkraczacie by łzy od gliny oddzielić
Usłyszcie
Jak dedykuję wam
Ja - Pył gwiezdny
Piasku ziarno na wydmach-
Jak dedykuję wam tę ciszę
Całego pokolenia jedynego
Które słysząc gasnący żalu krzyk swoich ojców
Tuli do snu przebudzeń
Wdech sztormów swoich dzieci
Nadchodzący

Jowiszu i Saturnie-
Czyńcie swoją powinność


liczba komentarzy: 3 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 8 sierpnia 2021

będziesz wiedzieć że to ja

Przyjdzie taki dzień
Co włosy twoje faliste
Zaczną mierzyć nieskończoność
Roztargnieniem wahadeł bryzy i światłocieni

Będzie taki moment
Co stopy twoje zaczną
Taniec na piaskach wszystkich plaż
Chaos piktogramów
Spłynie spod nich naturalnie
Jak szmer strumieni

Będzie taka chwila
Gdy dłonie twoje zaczną kreślić
Kręgi wszystkich Światów
Magię czystą w bezkresie nieba

Gdy złapiesz się na nuceniu
Tych piosenek na dwa głosy
Które znaliśmy tylko my dwoje
Usłyszysz w tle
Skrzypce


liczba komentarzy: 0 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 4 listopada 2010

Gajcy

szczaw
wczesne dwadzieścia parę
kogo on mógłby życia uczyć

śmierci i owszem
coś tam wie
i widział też za dużo

słyszałem że chciał mi przysłać kartkę stamtąd
ale zaprzyjaźniony transstyksowy kurier
stracił licencje za wyśmiewywanie autorytetów

recytował Gajcego artysta na przeglądzie
wedrgał w to cały rezonans duszy
i pasję nie widzianą od zimy

ale nie przebił się, nietety się nie przebił
krwi zmarnowanej cichy krzyk
przez trzy pokolenia wódki


liczba komentarzy: 7 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 12 stycznia 2011

do trzech razy sztuka

trzy próby
trzy porażki
trzy upadki
trzy krzyże
trzydzieści trzy lata

stop!
przerwa na kawę
zastanówmy się


inni niezłomni
próbują dalej

czwarta rzeczypospolita
czwarta rzesza
czwarty rozbiór
cztery czarne orły
czwarta czterdzieści cztery

bez odbioru


liczba komentarzy: 12 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 30 czerwca 2021

Kapsuła czasu

Jakiś mechanizm się zatarł
Być może z braku krwi

"na żółtym pojedzie - na czerwonym już nie" -
Instrukcja skośnookiego ormowca na rozdrożu
Ani to zaskakująca ani prawdziwa

Serfujemy na falach łez
Pod oceanem chmur
W tym magicznym świecie puchu
W którym już na giełdach
Nawet wódka
Ma ujemny procent

Żyjemy w czekaniu na katastrofę
W nadziei że gdy te wszystkie statki zaczną tonąć
Sztorm przywieje na nasze plaże
Butelkę rzuconą w oceany przez rozbitków

A w niej-doborowy jamajski rum
Tylko dla nas

Poleję waści srodze
I ten toast
Za wieczne szczęście
Bezludnych wysp


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 10 maja 2010

rozmowy moje (1)

mój rozmowca często znikał
bardzo dziwna to praktyka
lecz gdy wracał zegar tykał
wolniej ciut

mało słuchał dużo mówił
twarzą dwustuletnich żółwi
które cieniem własnej zguby
karmią głód

z pasją sny mi opowiadał
czy zaleta to czy wada
spadek dziada i pradziada
trójcy cień

a na imię miewał kamień
brzmiało to jakby niepamięć
obnażała swoje znamię
strasząc dzień

czasem pytał mnie o ludzi
których ja nie śmiałem budzić
jakby bojąc sie że wróci
jego czas

wtedy snuł przyszłości plany
z tłem już bardzo mglisto zlany
jego znicza czasu dany
płomień gasł

nie słyszałem go już dawno
lecz słów jego rzeką spławną
tnie doliny w lesnej głuszy

lecz wiem- wróci niczym dżinn
gdy pod drzewem dawnych win
serce darni ktoś poruszy


liczba komentarzy: 8 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 7 maja 2011

megaplagiat-pseudolimeryk. raz dwa trzy i... gramy

nie pij nie pij nie pij Waldemarze
nie pij nie pij nie pij mówię ci
nie pij nie pij nie pij
bo znowu przegrasz
i znów będzie Szel....


liczba komentarzy: 13 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 8 sierpnia 2021

List ze strefy Światła

Trzecie życie czekam na list
O subtelnym szepcie mocniejszym
Niż ten cichy szelest rdzy
Na skrzynce

To pamiątka po dziadku
"Ukraińcy rozwalili na jej kancie
Głowę proboszcza z sąsiedniej wsi
Nie zapomnij składać kwiaty
Palić znicze"

Trzecie życie czekam na list
Na opis zwiewnej sukienki
Która w letnią mżawkę pachnie mocniej
Niż parafina
Niż chryzantemy

List o życiu wyraźniejszym niż śmierć

O sukience czerwieńszej
Niż krew proboszcza


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 29 stycznia 2011

bliskie spotkania

dosiadł się do mnie
przy poniedziałkowej kawie na mieście,
gość jakby w moim wieku

już z rana napity na potęgę
zdawało mi sie że zalał się w trupa w piątek
i dopiero od wczoraj wraca do niego życie

zmętniały wzrok,
zmierzwiona czupryna,
trochę obity po jakiejś burdzie
a może po prostu bok zdarł ze śmiechu

bełkotał że świat jest dziwny
że można harować pięć dni w pocie czoła
a w sobote przez chwilę nieuwagi
można wszystko spierdolić
tak że dzień odpoczynku
nie starczy by sie otrząsnąć

postawiłem mu klina i się rozgadał
że pije do pierwszej krwi
za tych co nie wiedzą co czynią

nie pamietam jak się zwracał do mnie
ale nachalnie powtarzał
że mamy tego samego ojca

nie dowierzam mu, bo wiem
że w takim przypadku matka
potrafiłaby się przyznać z klasą

wychodząc zatoczył się i wylał
kumuś misę z woda, ktoś zły
bo rąk czy stołu nie umyje

ciekawe czy jakby zmalował coś grubszego
i by o nim piali jutro w gazetach
czy bym się przyznał że mu postawiłem kolejke
czy pamietając do jakiego stanu się doprowadził
powiedziałbym z odrazą że nie znam tego człowieka...


liczba komentarzy: 9 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 16 listopada 2010

popioły

kiedyś chciałem
słowem tworzyć
dobre światy

a nauczyłem się
tylko zamiatać popioły
przebrzmiałych feniksów


liczba komentarzy: 5 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 8 sierpnia 2021

Trzeci list do Franciszka Kamińskiego

Jutro znowu dzień rac
Kolejna godzina W
Niebywałe

Wiesz, to przedstawienie
Nigdy się nie skończyło
Chociaż kolejne akty już nudne, ciche
Bilety na kolejne spektakle
Do lóż
Nur fur Ubermensche

Powiedz mi - jak to jest
Tak wyjść z domu
I nie wrócić
Dzieci zostawić - bez mrugnięcia okiem
Wiem, tam też było się kim zająć
Zwłaszcza po pierwszym

Dzisiaj kokoniarzom
Z cze gewarą na koszulkach
Wydaje się że
Pierdolnąłeś wszystko
I wyjechałeś w Bieszczady

Te same Bieszczady które
On musiał zamiatać
Grabić
Ręcznie
Rozdrapywać

Później się dowiedziałem
Że Bieszczady mają swojego Chrystusa
Ale dużo nie mówił, nie krzyczał

Przyszedł z nikąd i odszedł w nicość
Jakiś tylko kontur wydrapany
Na krzyżu
Walecznych

Teraz da się tam dotrzeć bez broni
I da się stamtąd wrócić

Chodzę od lat po błocie
Które ma swoją koślawą dumę
Potrafi używić demony
Jeśli te dobrze płacą

Korekcja w księgach gości
A jakże - daje z siebie wszystko

Czasem siedzę na skale
Rzucam w fale kamienie
I myślę
Jakież to okręty
Przez jakież to morza
Musiały przepłynąć
Żebym teraz ja Ci stąd - znikąd
Mógł napisać
Że jedną
Z Twoich czterech księżniczek
Udało się uratować


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 24 lipca 2021

Do rosyjskiej duszy pukanie

Zapytaj choć raz
Gdy się znajdziesz w tunguskiej głuszy
Co potrafi grać
W zamyślonej rosyjskiej duszy

Odpowie ci czas
Jeśli potrafisz oczy tak zmrużyć
By tam gdzie jest las
Móc zobaczyć łez morze w kałuży

Gdy usłyszysz strzał
Co potrafi rozszarpywać uszy
To ściera się w miał
Czarny proch który rozum zagłuszył

I dusza głos da
Gdy pozwolisz swe serce poruszyć
Historią z tych lat
O wszelakich odcieniach katuszy

Po tak wielu dniach
Gdy ją wreszcie wypuszczą z psychuszki
To stanie w tych drzwiach
W których już nie pojawi się Puszkin


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 8 września 2010

matka ziemia

matka ziemia to w sumie
chyba stary pijak
bardzo często widzę jak leży
z wielkim garbem ku niebu
zarośnięty i zapuszczony
w tej części świata
nawet z ryjem w kałuży
coś mruczy


liczba komentarzy: 7 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 17 września 2010

17 września

tamci

o tamtych wiemy niewiele
choć lubimy nienawidzić
a dużo grzechów z krzyża zdjęli
i dużo twarzy z portretów i zdjęć
gdy wątłe nogi ich strachu były
ludzie to czy mapa wtedy?

oni

oni po prostu tam byli
Scylli i Harybdy pyski głaskali
las smoleński grał pierwsze nuty
a europa drugie rozdanie brydża
była czwórka przy stole i karty
i most co dzielił miast łączyć

ty

w ten dzień co ciebie ugryźli
byś jedna z nich sie stała
pogardy siedlisko wspomina
dni pokuty na kredyt
a ja palę świece w ciszy
o nieumarłych też się źle nie mówi

my

a my siedzimy po norach upchani
chlebem dobrym stuczeni w garście 
piachu giniemy wciąż za ciebie
teraz i wtedy na stosach żalu
w labiryntach domysłów a nasi
są już tylko poeci bez wspomnień

ja

a ja stoję i pamiętam i w tym
bezzwrotnym ciągleżyciu na zapas
czuję wielką niepotrzebę
przypominania na siłę
więc raczej postoję i przeczekam
wrosnę w próg nowego milczenium

patrzę...


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 24 lipca 2021

pójdę na żywioł

Dogonie cię wiatrem
Wplotę się w twoje wlosy
Niczym szept
O przyspieszonych myślach

Do skóry ci przylgnę
Pochwycę cię ręką deszczu
I pod bluzkę będę schodził
Mokro
Coraz niżej

Przykuję cię do ziemi
Barwną aurą trawy
Obsypię tęczą kwiecia polnego

I słońce na ciebie naślę
By jego promieniem
Zajrzeć ci w duszę
Sprawdzić czy jesteś gotowa
Na rozpalenie


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 8 marca 2023

E=jprdl

A więc jednak! Udało się!
Mało obiecujące prace nad fuzją liter
Doczekały się przełomu

Bardzo ciężkie równania- niedostępne
Gorzej urodzonym
Otwarły jakieś tylne drzwi
Przez które byle grafoman nawet
Przemyci brudnopis- a w nim plagiat
"Stałem się twórcą i niszczycielem światów"

Nowa technologia kompresji liter umożliwia
Nawet w miniaturce
Zawrzeć tekst o mocy
Dwudziestu megasłów
(Równania podpowiadają eskalację intrpretacyjną)

Już jakiś gej, jakiś cwel niewyparzony
Podrzucił to na biurka związków literackich
Podobno najbliżej stojący autorytet
Wyparował
I tylko cień jego pozostał na schodach
Gmachu Massolitu


liczba komentarzy: 0 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 12 listopada 2021

Ozdrowieńcy

Widziałem wywiad
Z człowiekiem który otarł się o śmierć
Wrócił właściwie z przypadku
Przyniósł
Szare kolaże obrazów z tamtej strony
I kolorową charytatywną wdzięczność
Która już nie umeblowuje żadnego z tu-i-teraz

Ja otarłem się o miłość
Szaro milczę
Patrzę
Jeszcze nie wróciłem



Towarzysz ze strefy Ciszy IV X MMXXI ad


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 22 lutego 2023

Urodziny

Już niedługo bobasek będzie miał roczek
Cudowne dziecko zwiotczałej demencji
I którejś z dziwek na smyczy
Nawet nie powiedział której

Dziecko jednak okazało się bardzo kochane
Mimo że od pierwszych dni pluło jadem
I piło świeżą krew prosto z cyca matek
To jednak przyjeżdzali z całego świata
I był wysyp selfików z przymkniętym okiem
I podpisem "słodziak- znowu zrobił zwarcie"
Pocierają noskiem o nosek i mówią
"Ti ti ti nie bądź taki hop! Do przodu"

Zabawki psuje jak monstrum- dziesiątkami- setkami
Dobrze że żaden z dobrych wujków się nie wyparł
I przyjeżdzają często z pakunkami
Kartony się walają po salonie że przejść nie idzie
A przed skrzypiącymi drzwiami słychać tylko
"Wujek przyjedzie znowu za tydzień to przywiezie więcej"

Dziecko które tak niezdarnie potykało się
Na pierwszych kłodach
(" przecież ono nie wyżyje trzech dni- głowę sobie rozwali"
Lamentowali pediatrzy)
Jakoś się ustatkowało- je coraz więcej i zdrowo
Trzęsie okolicą

Lista gości urodzinowych nie jest znana szeroko
Ale gdy w progu się zjawi Czarna Madonna
(Czy jak tam tego nobliste pokoju nazywają w
Dokumentach operacyjnych)
Ze swoją wieczną afirmacją równości i sprawiedliwości
I zaśpiewa "sto lat maleństwo"
To już będzie wisiało w powietrzu czekanie na obwieszczenie
Kiedy na świat przyjdzie rodzeństwo


liczba komentarzy: 0 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 22 lutego 2023

Projekt BlueBeam

A więc wreszcie się doczekaliśmy
ZnowuNixon wcisnął guzik i mamy
Kosmos na ziemi

Już nie trzeba będzie robić z siebie głupka
Czasochłonnymi inscenizacjami jakichś
Nożowników na wielkim finale
Jakichś Tupolewów
Jakichś tam zgonów na prostej operacji
Gdzie potem trzeba ustalać gdzie mieszkają
O której i dokąd chodzą
Z kim się spotykają ludzie wywlekający że
Akt zgonu ma błędy a ciała w szpitalu nie odnaleziono
Że z kostnicy wydano zawiniety w rulon worek ziemniaków

Dożyliśmy- my - nie nasi synowie- tylko my
Czasów gdzie do pracy śledczych
Prowadzących
Wprowadzono element bajkowy
Humorystyczny oraz- nadzieje na piękno

Produkcja chromu "adreno"- wreszcie wyszła z laboratoriów
Na żyzne pola- od wieków sumiennie użyźniane
Wreszcie na fiolkach można będzie zaznaczać jakość
"Z wolnego wybiegu"- "harvested in west europe"
Czy co tam było na zamówieniach

Rodziny będą dostawały do jednorazowego wglądu zapis kamer
Pokazujący szczegóły porwania przez UFO

Nowa ustawa o podatku - zrzutki na sprzęt
Do zwalczania inwazji
(Potem się przyda również
Na etapie deszczu meteorów)

Ale niestety lżej nie będzie
Zapoznajemy się z planami operacji przekonywania że
Chrystus był projekcją

Na pierwszej mapie mamy naznaczone
Studnie i stawy w których da się utonąć
Oraz listę kapłanów którzy już odkryli slogan
"Błogosławieni którzy widzieli a nie uwierzyli"
I krótkie słowo na końcu
"Wykonać" oznajmia
Że na zasłużone urlopy jeszcze musimy poczekać


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 5 listopada 2021

Linia zaufania

Mógłbyś do mnie mówić tak gęsto
Bym z Twoich słów mogła utkać skrzydła
Szeptała gdzieś między trzecim
A czwartym piętrem

Mógłbyś mówić tak lepko
By cały świat wypełnić
Brzęczącą pszczelą żółcią

Esemesy - jak się okazało - szatkują słowa na drobne
Okruchy sylab i zarysy liter
Lądują potem w wielkim
Megabajtycznym dole z wapnem
Na mapach oznaczanym jako atrakcja

Twój pierwszy krok w chmurach trwa
Póki nie uświadomisz sobie że
To tylko sprzedawana w marketach
Tania mgła z dodatkiem sztucznego patosu
Identycznego z naturalnym

Tamten szumny list a w nim
Obite dostojną krzywizną bieli kart
Frazy Bernouliego
Okazało się że nie dotarł - wiatr pchnął go
Ku awaryjnym lądowaniom w przydrożnym rowie
Obok jakichś krzyży
(Panie świeć nad jego treścią)
Gdzie raz do roku ktoś podrzuca znicz
Równie przegadany

Ta historia - jak chyba wiele - zaczęła
Się w poezji - a kończy prozaicznym zderzeniem z realiami
Odzyskanie kontaktu z ziemią kosztuje nas
Przebłysk myśli
"gdyby była nam lekką
Nie przyciągałaby nas hipnotycznie
Jak magnes"


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 5 listopada 2021

Atlantropa

Więc one wszystkie były w depresji
Zalane w trupa
Morzem łez
I każda stworzyła
Swoją głębię

Ale może da się jeszcze
Świat posadowić na słupach Heraklesa
Wyraźnie nakreślić nieprzekraczalny
Brzeg czary goryczy

Osuszyć to morze
Odkryć dawne zapomniane
Nieznane już lądy

Mówią - w takiej zagrywce
Dzikie stepowe demony
Otępiałe już od dekad
Suchą stopą podejdą
By zaglądać ci w oczy

A ja chcę szukać tej dawnej linii
Brzegów krainy szczęśliwości
Gdzie ślady dawnych ognisk i w piasku
Taniec nimf zapadł w pamięć wiekom

Chcę szukać świata
Który wreszcie pasowałby
Do map


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 27 lutego 2023

Wtf? Abc cbdc itp itd cd

Polak statystyczny w zeszłym roku
Nie przeczytał żadnej książki
Podobno to taka cecha narodowa- oszczędzać
Zostawiać na czarną godzinę
Która- zabobonnie wierzą że przyjdzie

Rozświetlą wtedy tę czerń świeczkami
Które zaoszczedzili pierwszego listopada
Westchną "pradziadku- to twoja świeczka jest"
I zaczną czytać

Ratunkiem tutaj okazać się może
Znikający atrament- i książki z datą ważności
Nauczą się wtedy żyć w tu i teraz
Tak gospodarować czasem by stać się wreszcie
Częścią nowoczesnej gospodarki
Nowoczesnych społeczeństw

I już nie będzie znajdywanych na strychu pamiętnikòw
Gazet z czasów wojny pokazujących że
(Pisanie wiersza kontrolowane
Pisanie wiersza kontrolowane)
I skończą się wreszcie te męczące procesy z paragrafów
O kłamstwa oświęcimskie

Już nikt nie powie "ja tylko wykonywałem rozkazy"
(Więc w dobie znikającego atramentu ludzie także
Staną się wreszcie dojrzalsi, bardziej odpowiedzialni)
Pisarze i poeci na wieczorkach autorskich
Promować będą swoją jedyną książkę- za każdym razem
Ileż to zawstydzających pomyłek będzie można uniknąć

Tylko sobie wyobraź- poeto
Ten wspaniały świat ludzi wreszcie oczytanych
Ten wspaniały świat
Bez plagiatów


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 27 lutego 2023

Nadprzewodnictwo

Nigdy nie zapukałaś do mych drzwi
A jednak czuję jakbyś tu była wczoraj

Jeszcze paruje herbata którą ci sparzyłem
A dzieci pytają "tato, co to za pani
Z błyskawicami na rzęsach?"

Gazety szumią że masz słuch absolutny
A jednak zdaje się
Że w tej obfitości piorunów które przywołujesz
Gdzieś się zatarł ten mój
Nieśmiało popękany monolog o tym
W jakich warunkach zanika
Nadprzewodnictwo


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 21 lipca 2022

PILNE!!! To może być wiersz naszych czasów

Pilne!!
To może być wiersz naszych czasów

We czwartek fejsbuka obiegła sensacyjna wiadomość
Naukowcy z instytutu językoznawstwa i lingwistyki
Odkryli tekst
Który może okazać się
Wierszem naszych czasów

"Dziś nawet nie trzeba trzymać formy
Ani treści" - mówiła w wywiadzie pani
Doktor rehabilitowany
Z odpowiednimi korzeniami-
"Mamy już gremia i algorytmy
Tak że nawet nieznane teksty
Mogą zostać okrzyknięte"

W wężowych kolejkach
Wiją się i syczą teksty nieznane

Biuro podawcze Instytutu Rozpatrzeń pęka w szwach
Jak zapowiada rzeczniczka -"my wiemy kogo docenić
I sprawiedliwie będą wyroki wydawane"

Łańcuszki w mejlach i esemesach sprawdzają
Spolegliwość struktur
Instruktaż "jak nie należy pisać" to już Luter
Do drzwi katedry doczepił

Dziennikarka stojąca przy
Pomniku Nieznanego Poety
W kolejną miesięcznicę
Pali świeczki i robi wywiady

A tymczasem nasz nowy wieszcz
Ciągle nie odbiera telefonów
A sygnał taki jakby
W roamingu


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 22 lutego 2023

Wiersz Kalergi

W sumie to już można by powoli
Wprowadzać prawny wymóg
By w wierszu były nie więcej niż
Trzy słowa z jednego języka
Najlepiej nie obok siebie
Rozdzielone jakimiś z tych bardziej wartościowych
(Lista języków bardziej wartościowych
Oczywiście będzie dostępna na stronach
Ministerstwa poezji i publikacji)

Każde słowo będzie punktowane
Szyk w zdaniu może wprowadzać
Multiplikator wartości - do kwadratu
Do cześcianu - czasem silnia!
Dzielone przez liczbę wersów
(Za słowa bez sensu i zbyt długie wersy czy frazy
Punkty karne)
Na podstawie punktów słownych będzie oceniana wartość społeczna utworu
Co zadecyduje o druku czy losach autora

Oczywiście ministerstwo zdaje sobie sprawę
Że poeci słabo radzą sobie z liczbami
Więc casting na ekspertów prowadzony jest
W innych -bardziej rozgarniętych kręgach

Z pomocą bardzo zaawansowanego AI jesteśmy już w stanie
Także zrobić analizę pochodzeniową
Myślozbioru- źródłotworu
DNA wiersza

I pierwszy oceniany utwór pokazał że autor jest
87 zapluty karzeł reakcji
76 kontrrewolucjonist
63rewizjonist
49 kreacjonist
47 negacjonist

Pan chciał ośmieszyć ideę multilingua wiersza
Społecznie sprawiedliwego
A do tego panskie wiersza są zbyt białe
Pan pozwoli z nami


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 22 lutego 2023

Niesamowicie piękny wiersz o tobie

Ślicznie wyglądałaś
Wśród tych wszystkich słów
W jego wierszu

Czytałem cię tyle razy
Niepostrzeżenie
Zza zwiniętych w kulkę i rzuconych do kosza
Długich gier wstępnych

Za każdym razem byłaś naga nieco inaczej
Choć przyłapana w tańcu jakby
Do tej samej muzyki
Z rękoma w górze złączonymi jakbyś
Podpierała niebo
Żeby nie zstąpiło na głowy ciut za wcześnie

Powietrze wokół ciebie falowało od gorąca

Tylko wyobrażam sobie co z tobą robił
W tych zwrotkach które - nie zwinięte w kulki
W koszu lądowały
Lecz te po których popiół wiatr za okno
Na świat wywlókł
Gdy karty same zapalały mu się pod piórem
W ferworze pisania


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 21 lipca 2022

Wieloramienna

Musimy używać coraz bardziej
Wyrafinowanych szyfrów w tej przestrzeni
Bo patrzą nam na ręce
Cała rozmowa na migi ugrzęzła
Gdy wszystkie przekierowali na Ukrainę
Zamarliśmy w takim bezruchu
Że nawet szeptom przeszkadza

Cisza przelewa się przez ręce
Ty się zapadłaś pod wodę
I znajomi nabrali cię w usta

W twoje urodziny zakradnę się pod twoje okno
Wrzucę list do skrzynki
I napiszę nieodebranego smsa
Że zawsze tam był

A ty brniesz przez ułudę tuiteraz
Raz na dwa tygodnie potwierdzasz dystans do świata
Pojedyńczym spojrzeniem za siebie
Za kazdym razem przez
Inne ramię


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 21 lipca 2022

Punkt Nemo

I co z tego że listy do ciebie
Piszę codziennie
Skoro na poczcie kobieta mówi
"Spojrzenie ma pan bardzo odległe"

Naukowcy zgodnie orzekają że
W człowieku z taką wyrwą w sercu
Znalezienie oznak życia
Jest po prostu niemożliwe

A każdy ja- w każdym punkcie
Każdej niszy
I na każdym szczeblu
Drabiny eskalacji
Społecznej
Patrzę w niebo i widzę jak spektakularnie
Spadają strącane ogólnym przyzwoleniem
Wspaniałe uczucia, szczytne idee
I rewolucyjne olśnienia
Których czas przydatności
Rozminął się
Z dozwolonymi orbitami



Towarzysz ze strefy Ciszy XIII VII MMXXII ad


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 8 marca 2023

Akupunktura

Dobrze napisany tekst
Wbija szpile
Jedną obok drugiej
Paraliżując

Leżymy pod nim w bezruchu
A pod oczy nam podchodzą kalejdoskopem
Obrazy majestatu człowieczeństwa
Przegląd rzeczy
Widzialnych i niewidzialnych

Dobry żongler słowa wie
Gdzie i co wbić by płynęła
Energia ze źródła (szarlatani
Wbiją w oko- odtąd będą ci mówić
Co byś widział gdybyś potrafił
Wzbić się i zrozumieć)

I gdy napiszą taki tekst
O drzewie poznania
Dobra i zła
Kolczaste Różewicze
To

Być może wrócisz do domu kulejąc
Sycząc "wszystko mnie boli"
W progu staniesz ozdrowiony
Ocalony

Albo zostaniesz tam
Na wieczorku poetyckim
Z uśmiechem na twarzy
Bijąc brawo- owacje na stojąco
I do pana obok szepniesz
"Tacy jesteśmy wielcy
A tacy wzgardzani"


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 5 listopada 2021

Ranny przegląd prasy

Gdybyś została tu chociaż chwilkę
Byłby jeden więcej
Wymiar
W którym by można ulec
Całkowitemu spleceniu

Stojące fale twoich włosów
Potrafią rozchybotać
Fantazje do snu ukołysać

Zaglądasz do mnie tylko
Podczas szybkiego skrolowania
Niusów na fejsie

Trzeba przecież nadążać
I wiedzieć co się u kogo zmienia - piszesz lapidarnie
Ambasadorowi stałości


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 6 marca 2023

Kwinkunks komparatywny

To że się zbastardyzowaliśmy
To wcale nie znaczy o nas tak źle

Wciąż jakbyśmy trochę chcieli
Żyć jeszcze z rozpędu
I pić za zdrowie
Za kołnierze lać- byle nie zapomnieć
Bezkresu przestworzy tamtych spojrzeń

Świadczyć jakbyśmy trochę chcieli
Wciąż tę prawdę
Jak destyluje się dobrobyt
Z zagęszczonego koncentratu złobytu
I jak się sortuje odpady

Prawda?- pytasz- a co jeśli Żydzi mają rację
Jeśli Chrystus nie był Mesjaszem?

Podobno Bóg się nie zdarza
W tych światach na podobieństwo świata tworzonych
W których piękno nie jest tożsame z Prawdą


Towarzysz ze strefy Ciszy XXI II MMXXIII ad


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 12 listopada 2021

Minerałość

Nie ma o mnie nic
W Wikipedii - to wystarczy
By anulować akt urodzenia
I prześledzić czy gdzieś
Nie popełniono nadużyć

Wywracam się na lewą stronę
Zwykła odpowiedź
Na restrykcje i obostrzenia

Znowu mnie nie ma
Tam gdzie słońce dochodzi
Jestem minerałem
Społeczeństwa

Zaistnieję dopiero jako
W pełni wydobyty
Samorodek

Podobno takie są piękne
Dopiero po doszlifowaniu
Do obecnych trendów mody



Towarzysz ze strefy XIII X MMXXI ad


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 21 lipca 2022

Gruz 300

Na każdej akademii typu
East point
Powinni -oprócz pięknej szermierki słowem
I w słowie rzeźbienia
Uczyć że jest gdzieś wytrzymałość krytyczna

Słowo nagięte do potrzeb generuje naprężenie
Które rozsadza światy przyległe, rozwarstwia jaźnie
Wpuszcza do gry demony z międzyświatów

Uczyć- że aby pomniki trwalsze były niż ze spiżu
Stawiać je trzeba na słowach jak granit twardych
W niebo wzlatywać na tych chmurnopiórkowych

Uczyć jak w ciszę się zapadać
W zaszczekanym osaczeniu

Podobno są nawet słowa podkalibrowe do
Przebijania wymyślnych pancerzy zakłamań

Nierymowane urywane sapnięcia
Jako wykwit wzorcowych przesłuchań

Tego wszystkiego powinni uczyć lingwistów
Przed wysłaniem na front
Zanim ze zdziwieniem odkryją
Indeks słów zakazanych

Zanim wrócą do domu z opowiastkami kleconymi
Z odartych z godności człowieka
Sylab, szpikiem słów otwarcie złamanych

Albo w czarnym worku
Magnetycznych literek na lodówkę
W nadziei że jakieś dziecko
Złoży z tego właściwy przekaz
Jak to się
Mówiło kiedyś



Towarzysz ze strefy Ciszy XV VII MMXXII ad


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 19 kwietnia 2021

Maslowa piramida poetycka

W byciu poetą pomaga
Tak, ortografię lepiej znać ale
Parę ruchów trzeba wykonać

Kontakt z polonistką ze szkoły
Zdjęcia ławek na ktorych całowanie
Gazetka szkolna
I bezinteresowna rubryka przychylności
Za parę kolektywnych kafli
Profilowe z natchnień Skrzyneckiego
Parę słów ciepłych od majora
Rozkodowywalnych na salonach
Fiut przypadkiem obrobiony
W parku z podglądem
Chora matka i pręgi
I system zły i krzywdy dostrzegane
Najlepiej żydowskie

I tak...
Dobrze by było
Cos jeszcze napisać


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 3 maja 2021

Wielkie otwarcie

{z cyklu "pamiątki po życiu którego nie będzie"}

Ślinić się do twoich zdjęć
Żadna to sztuka
W tym się mogą prześcigać
Tłumy drgających członków

Ale w tobie jest ziarno Witkacego
Kto nie zrozumie delikatnych
Pnączy i nici dramatów
Do znudzenia będzie wgrywał misję
Z sali samobójców


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 3 maja 2021

Komnata luster

{z cyklu "pamiątki po życiu którego nie będzie"}

Każde słowo które powiem
Filtrujesz wprawnie
Precyzyjnym pryzmatem oka

"tutaj jest stos domniemań
Tam pajęczyna strachów
Tu mity i legendy"
Stopklatki werdyktów poruszają niebo

W takim momencie zastygu
Bardzo prostym wielomianem
Zrobiłbym z siebie drugą ciebie
Odcedzoną z błędów pomiarowych

Urywasz w pół wdechu

Tym tańcem po omacku
W czarnej komnacie luster
Oboje jesteśmy skatowani
Od poprzedniego rozdania


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 20 sierpnia 2021

Debiut

Odklejam się od Ciebie
Jak brudna koszula
Z poszarpanymi mankietami

Być może jeszcze
Mógłbym się przydać - na szmaty
Do łatania jakichś antyków po babci
Lub wyściółka u kota

Ale czas jest obfity w dobrobyt
"po co mi Bóg - skoro mnie stać"
Trzesz po bandzie wyświechtanej retoryki
Granty przyszły na czas
- to rzadkość wśród braci piszącej

Co to za poeta - bez eksmisji
Bez cienia monitów
Bez oparów w ostrości

Krytyka była bezlitosna

Opadam bezwolnie na stos
Ciuchów jeszcze do prania
" jaka ona była dla ciebie?"
Pytają warstwy przy ziemi

Jeszcze widzę fragment Twojego uda
Szpicę kolana
I nagość
Otuloną już innymi


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 3 maja 2021

Przy winie

{w takcie szymborskich traum i rozterek}

Jak oni tak mogą
Ratować gospodarkę
Dopiero teraz
Gdy wreszcie widac że świat
To fałsz

Rozkładają na raty
Te wszystkie plany budowy
Twierdzy dla zdrajców
Ze stryczkami na krenelażach
Patryjoci

Każdy mi mówił
Że przy winie
Przy winie Nazarejczyka
Bledną światy
On chciał wywrócić
Zbawił - wywabił - ubawił
Bok zdarł ze śmiechu

Jak oni tak mogli
Mówić mi że
Przy winie
Przy lustrze
To tylko patologia

Z nich wszystkich
A tylu ich było
Została tylko jedna twarz
Pradziadka z kriegsmarine
Przodkom nie wypada

A te wszystkie suki
Damy z łasicą
Te wszystkie job mać
Twarze z dystynkcjami, koronami
Ten wasz przepych to ja mam
A przez was to

Pradziadku...
Szaranagajama
I co mi zrobisz
Z tego swojego
Ubota...


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 19 kwietnia 2021

List do Kasi

Moja droga może o tym nie wiesz
Jeszcze
Ale tam gdzie piorun
Trafia w ziemię - zostawia kamień

One mają nawet swoją nazwę
Są dziwne
Wyglądają jak gardło
Ściśnięte ostatnim pytaniem przesłuchania

Pioruny i blyskawice
To tak jakby ktoś podświetlił na chwilę
Jeden tylko korzeń
Wielkiego drzewa
Które rośnie i rozkwita pod ziemią

Chodź, opowiem ci skąd sie biorą
A Ty mi opowiedz
Jakie kwiaty wypuszczają


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 14 kwietnia 2021

Uciekinierzy

{z cyklu "pamiątki po życiu którego nie będzie"}

Twoje ręce okazały sie chudsze
Od gwoździ z krzyża wyrwanych

Mówisz "ja wam pokażę
Jak sie niesie dobrą nowinę
Przez bagna"
Echem ponad

Dłonie smukłe
Którym skrzydła anielskie pleść pisano
Zmazują epopeje boleści
Z czół zapoconych
Ludzi spóźnionych
O pokolenie

Uważaj! To nie jest szept szczęścia obietnic
Ni wdzięczności biadanie
Co z ich ust płynie

To ziemia - na wylot sykiem
Upomina się
O uciekinierów

Towarzysz ze strefy Ciszy 13 IV MMXXI


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 2 kwietnia 2021

Szalony Iwan

Bez twojego słuchu
Absolutnego
Nawet nie wiem kto
Depce mi po piętach

Echosonda też padła
Nic nie wiemy zatem
O nadciągających trzęsieniach ziemi

Z map wynika
Że ten korytarz wiedzie donikąd

Kolejny wiersz w którym
Nie mam się gdzie podziać

Mówisz - suez zablokowany
Główna aorta twoich banałów
Się dławi

Przestrzelone tchawice charczą
Że muszę rozmrozić Arktykę serca
I rozumu
Albo do Twoich drzwi kuchennych
Zastukam w przeddzień sądu
Jeśli dam radę opłynąć
Afrykę rajów utraconych


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 3 kwietnia 2021

To jest wojna

A jednak jest wojna
Na mieście widzę już
Pierwsze straty
W ludziach

Jest ich coraz mniej
I są coraz mniejsi

Błądzą po coraz bardziej
Ślepych zaułkach
Coraz bardziej bez świadków

Podobno wszystkie maski czekają
Az wreszcie wprowadzą
Kolejne obostrzenia
Wyrażane w nożach


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 3 kwietnia 2021

Odmieniony

Odmieniam
Przemijam
Przez wszystkie
Losowo napotkane
Póki jeszcze czas
Odmienionych


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 14 kwietnia 2021

Transformaty lorda Hamiltona

Są takie ścieżki
Które nigdy się nie kończą
Nie-wprost dowód na to
Że ziemia jest okrągła

I szare twarze
Co pokolenie bardziej
Takie same
Podpisują oświadczenie
Że świat ma tylko jedną stronę
Jeden kierunek

I nad jakimś byle dołem
Byle mniejszym byle takimsamym
Na rozmiar dziecka z niewytrząśniętymi
Z kieszeni drobnymi, pluszowymi
Się zanoszą w zaklinaniu
Do uschnięcia łez
Do uschnięcia rąk odrąbanych
Że ziemia jednak jest płaska

Tak bardzo płaska
Że zawsze się na nią spadnie
Gdy tylko ktoś
Zawsze tak bardzo taki sam
Potrząśnie domorosłym niebem

Obojetnie jak wysoko
Chciało ono być


liczba komentarzy: 3 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 4 kwietnia 2021

Dualizm literowo-falowy

Kto by pomyślał ze tak łatwo
Przyjdzie udowodnić że
Poezja jest falą

Bierzesz garść liter i rzucasz
W spienioną ciszę bieli kartek
Spiralą czarnych znaczeń
Rozejdzie sie promieniście słowotok
Garby co wartościowszych głosek
Góra - dół góra - dół
Jak w tanim pornolu
Rozstąpi się może
Na czerwono

I cóż mamy począć my
Wierszokleci
Spod ciemnej gwiazdy tułacze
I z Bożej łaski - poeci

Gdy Bóg juz sam
Wszstkie dobre wiersze napisał
A nam patrzy na ręce

Jeśli nie będzie ludziom
Sprzyjać obiecaną miłością
Następną garścią liter
Udowodnię - ze Go nie ma


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 4 kwietnia 2021

Przejście fazowe

Czasem mniej w nas światła
Niż w wewnętrznych skorupach księżyca
Niezależnie od fazy
Niezależnie od twarzy

I silimy się w tym zamyśle
W tym skupieniu
Wokół wspomnień bliskich
I dalekich tej duszy
Która by wciąż chciała

A gdyby tak zmienić
Odparować odseparować odstąpić
Gdyby zastąpić patrzenie w księżyc - snem o gwiazdach?

A gdyby zamienić czubki paznokci
Na strużki krwi cieknącej
Początek czasu na środek zimy

A gdyby zastąpić człowieka - Bogiem...


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 8 sierpnia 2021

Przegląd wierszy wyklętych

Są takie wiersze których się nie wyśpiewa
Śladem w tył głowy strzału z bardzo bliska
Wypalą sumienia świadkom widowiska

Są wiersze które wyszumieć muszą drzewa
Głaszczą ciszą czerni nasze szorstkie krtanie
Łamiąc się jak gałąź przedostatnim zdaniem

Są wiersze które podpierać chcą strop nieba
Z dusz nam przemocą wywloką gorzkie żale
Które - niegodni - wyznamy prze gorzale

Są wiersze których nie sposób jest się nie bać
Półtłustej prawdy wycisną treści szkielet
Na trwogę bić chcą dzwonnicą przy kościele

Są wiersze których zapomnieć też się nie da
Trwalsze sie jawią niż naszych dziadów groby
Brzmieć będą dłużej niż lichwiarski dobrobyt


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 4 kwietnia 2021

Fizyk w składzie porcelany

Wszyscy poeci
Którym próbuję uświadamiać
Ze bigbang to tylko teoria
Nie wywracająca konceptu Boga
Zarzucają mi błędy stylistyczne
Przerost form
Przesyt tluszczu na przekładniach
I gąszcz mchu tłumiącego zmysły

I te ostatnie podobno już
Nauka udowodniła


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 14 kwietnia 2021

Rozszarpywanie światła

Nie trzeba urządzać seansu
Wywoływania duchów
Żeby one przyszły

Dla kogoś kto
Nie ma obycia z ludzmi wolnymi
I oni nie mają szans na zrozumienie

Co z tego ze miałaś łzy
Zimno w piecu i ciche dni
Post-traumy to tylko tło
Obojetnie z której strony
Domalujesz słońca

Wszystko się o ciebie odbija
Nie dajesz światu dojść do słowa
Nawet w ten jeden dzień
W którym Bóg obiecał
Odpowiedzieć na każde z twoich pytań

Na koniec przywołujesz wszystkie sztormy
Huragany, pioruny gniewów, sprawiedliwość
O której nie masz pojęcia
By wywołać wojnę światów

A tu się milczy o naprawdę poważnych sprawach


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 24 lipca 2021

Superpozycja

Po udowodnieniu że czas nie istnieje
Świat już nie jest ten sam
Czuję wieczne niewybaczenie
Na całej swojej skórze

Wstaje co rano - choć to bardziej już
Wynika z opisu przestrzeni
Zamrożonych stanów energetycznych

Półmglisty kot zaparza mi kawę
A ja widzę przez jego prześwitujące wnętrzności
Wszystkie niezapisane myśli

Przestałem się spóźniać do pracy
Przestałem rozmawiać z ludźmi
Rozmawiam już tylko z kotem

Załamało się praktycznie wszystko
Zerwane ze smyczy Fermata fotony
Kpią ze mnie - grają mi na nosie
Zastygłe w niedosiężnych pryzmatach
Giełda nowojorska zawiesiła sesje
Zbawienie odroczono

Kot się żali ze chciałby wreszcie
Doumrzeć swoją śmierć do końca
A ja muszę tego słuchać w nieskończoność

Zastygłym peryskopem przeczesuję horyzont zdarzeń
I do pierwszego Boga którego wypatrzę
Wzniosę modły - mantrę dekoherencji

Boże - wybacz sobie że ten świat stworzyłeś
Boże - wybacz sobie że ten świat stworzyłeś
Boże - wybacz sobie...


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 2 kwietnia 2021

Zbawienie przyjdzie esemesem

"Przed internetem świat nie istniał"
Najnowsze odkrycie naukowców
Błyskiem rozlało się
Po całej płaszczyźnie globu

Wszystkie pamiątki
Ordery po dziadku
Pamietniki, spalone księgi
To skamieliny wymagające
Burzy na forum i w grupach

"sprawdź czy jest link" - pierwszy krok
Procedur datowania i sprawdzania autentyczności

Nie odwracaj głowy od ekranu
Nie odkładaj telefonu
Bo przepadniesz w świecie zwidów
Wiecznego grzechu i fejk niusów

Tam złe myśli materializują
Mury, bariery, szklane sufity
Rachunki i raty

I biada tym co w Dzień Sądu
Nie będą mieć zasięgu


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 14 kwietnia 2021

Ostatni most Ikara

Całe to życie na odpierdol
Z którego można się było
Wypłakać w mokry blat
Odchodzi

To musi jebnąć!!
Czas na zmiany!! —
Pięściami gardeł i klawiatur
Tłuczenie ze strony
Tych co drog bezpowrotnych
I z klifów skoku nie zaznali
Brzmi groteskowo

A my potem rozpoznajemy się
Po błysku oczu pereł
W całej tej czerni sloganów
I praktycznych zastosowań
Z efektami ubocznymi

Dzielą nas morza łez
Prześcieradła tęsknot
Nieprzespane dni i nocne warty

Mam jeszcze gdzieś
Kartkę na mięso
I wódkę na suche dni

A już trzęsie trusiami mostów
Tupot kopyt tych
Którzy z pieścią czy piorunem w górze
Żądają kategorycznie - dla każdego
Gwarancji skrzydeł


liczba komentarzy: 9 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 4 maja 2021

Pozwól

Pozwól że będę solą w oku
Wszystkim co chcieli żyć z doskoku
Tłumom co stoją w kręgu wokół
Co zawsze milczą stojąc z boku
Zaspokajając chciwe żądze wzroku

Pozwól być w gardle węzłem kości
Wszystkim co w szczerej swej podłości
Zdeptać chcą każdy cień miłości
Każdego co sen dobry mości
Zepchnąć by chcieli w czarną czerń nicości

Pozwól że będę gwoździem w bucie
Tym co by chcieli tylko uciec
Tuż po tym gdy w służby surducie
Na srebrnej tacy w czarnej uczcie
Zaserwowali ludzkie dusze ludzkie czucie

Pozwól też kłodą być pod nogi
Tym którzy chętnie - Boże drogi
Zawrócą wszystkich z dobrej drogi
Zmieniając życie ich w pożogi
Bez najmniejszego cienia własnej trwogi

Pozwól bym mógł zakwitnąć kwieciem
Wszędzie gdzie zbłąkane Twe dziecię
Gdy wicher dziejów już je zmiecie
W odmęt zapomnień cichych na tym świecie
Wzniosę się nad nim w bluszczu piruecie


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 4 maja 2021

Mesjasz u wrót przedmurza

Nasze groby są wszędzie -
Zacząłeś zupełnie znikąd

Nie wystarczy palić nocą
Świec w oknach
Żeby na świecie zrobiło się jaśniej

Sypiesz z rękawa stosy złotych rad
Modlitwy o przepis na lekarstwa na raka
O koronawirusie jest wszak zakaz
Wspominania

A co jeśli wtedy na ziemi ludzi
Żyło wiecej niz teraz?
A co jeśli kula jest płaska?
A jeśli Chrystusem narodów
Jest dumny naród Serbów?

Twój ślizg przez życie
Od fakultetu do fakultetu
Na zasłużonych znizkach studentów
Nauczył cie tylko sztuki
Niezadawania pytań

To nie jest fraktal spotkań żywiołów
Ale każde strzałki na mapach
Nawet prądy morskie
Mają większy sens
Po odcedzeniu od "tu i teraz"

Gdy jeden punkt chce płaszczyzny zaginać
Przestrzenie tworzyć
To w tym wiecej pychy i pogardy
Niż w rewolucji bolszewickiej

I co zrobisz jeśli jutro
Ze snu cię wyrwie głos z chmur

Wstań i idz między nich
I nie grzesz więcej


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 19 czerwca 2021

Ognie świętego Elma

Za każdym razem gdy
Chcę opisać
Twój aksamitny brzuch
Jako centrum świata
Centrum środka
Do którego schodzą sie wszystkie drogi z Rzymu wybłąkane
Z pióra kapią łzy tęsknot
Palce które po omacku - Braillem czytają zgodność z mapami
Zaczynają iskrzyć przed burzą
Spłonie każda kartka nim spocone ciała
Zmierzą się z pytaniem

Czy jeszcze jest człowiekiem ten
Który się żywi niewysłowionym
Nienazwanym
Nienasyceniem?


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 19 czerwca 2021

wiersz ktorego nigdy nie bylo

Już nie chodzi o ten bezruch
Nad kartą białych onieśmieleń

Bo ja ten wiersz czuję
Jakby był napisany od zawsze

Wersy fantomów prawie jak
Wydrapane
W blacie dębowego stołu
W którym parę zboczonych dziur
Siedem dziewięćdziesiąt dwa
Trwałych jak opowieści dziadka
Jak matki fryzura
Milczy
A jakby się kłóciły
Że świat jest bez sensu
I trwoni się
Czas i życie
Prawie jak
Pierwiastki ziem rzadkich


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 20 czerwca 2021

Szwajcarski zegarek

Perwersyjna perfekcja
Wierzchnią warstwą awatarów
-dziś wszystkim wczoraj niczym-
Wypluwa wymyślnym algorytmem
Barwnotęczowy celofan
W który owinąć każdego
Zaszczutego hejtem komentów
Zaplutego karła
I na tacy im pod nos podać
A znajdą na niego paragraf
Należy mu się - należy
Uwolnić Barabasza!!

Adwokat diabła w radach nadzorczych
Radach zakładowych
W ministerstwie prawdy odbiera defiladę
(tu by był wiersz piękny na obronę niewinnych
Ale się wystraszył i uciekł)

W równym kroku czarnych butów liter
Ustępów i paragrafów
Chrzęście gąsienic
W wymyślnym zawijasie
Obostrzeń netykiet nowego ładu
Nabiera dopiero powagi urzędowej
Oraz zgodności z ISO
Niema twarz wielkiego budowniczego
I cyrklem zakreślane kręgi
Strefy
Wpływów i występowania
Certyfikowanej nieomylności
Ekspertów z awansu społecznego
Autorytetów przeobrażeń
Sędziów dynastycznych
I księży-pedofilów
W randze majora wzwyż

Perwersyjna perfekcja


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 20 czerwca 2021

Dziewięć lat bez ciebie

Jestem wszystkimi których masz
Więc nie zasłaniaj już dłonią
Trzeciego oka
Zwłaszcza że chcesz
Przeniknąć cały świat
Jakimś nie wiadomo czym

Mam dla ciebie na urodziny
Ten zwiędły pęczek
Przetrąconych życiorysów
A w telewizji mówili
Że razem damy radę


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: Hierajom sława, E=jprdl, Krzywa świadomości, Akupunktura, Putinflacja, Wykrywacz ciszy, Kwinkunks komparatywny, Pierwszy list ist do żołnierzy niezłomnych, Predestynacja, Przemilczana, Nadprzewodnictwo, Wtf? Abc cbdc itp itd cd, Hitch cocking travels, Anomalia bałtycka, Zbuntowany Anioł, Posławie, Rozkład statystyczny, Karta perforowana, Manuskrypt Wojnicza, Drang nach gestern, Wiersz Kalergi, Niesamowicie piękny wiersz o tobie, Projekt BlueBeam, Urodziny, Wiersz z Ventotene, PILNE!!! To może być wiersz naszych czasów, System naczyń połączonych, Wieloramienna, Punkt Nemo, Gruz 300, Ozdrowieńcy, Minerałość, Podatek od wartości zastanej, Lidar, Spotkanie anonimowych wierszoholików w urzędzie katastru miejskiego, Linia zaufania, Poławiacze pereł, Trzy dni głośności, Ranny przegląd prasy, Atlantropa, Promieniowanie tła, Między wierszami, Połowroty, Sztuka uników, Przyjaźń po ukraińsku, Pochylona, Klepsydra, Debiut, Czarny pył, Warszawskie dzieci, Knajpa "pod chwiejnym Bukowskim", Historia pewnych bezgranic, Zegarki, Ukłon mojego cienia, Dualizm indywi, Trzeci list do Franciszka Kamińskiego, Stowarzyszenie antysplątań kwantowych, List ze strefy Światła, Przegląd wierszy wyklętych, będziesz wiedzieć że to ja, pójdę na żywioł, Do rosyjskiej duszy pukanie, Superpozycja, Konkurs poetycki imienia Wiesławy, Szósty dzień spadania, Ukłon mojego cienia, Kapsuła czasu, Zrodzony a nie stworzony, Poezją pod strzechy, Noc kupały, zakazany, List do niepiśmiennych, zegarki, Poetycki patrol, Palcem po wodzie, Piąty do brydża, I po co ci ta śmierć, Dziadkowie, Dziewięć lat bez ciebie, Szwajcarski zegarek, wiersz ktorego nigdy nie bylo, Ognie świętego Elma, Zakazana archeologia, Sacre noir, Koncertowo, Wielki potencjał chemiczny listów, Za moon durem pan NY ze sznurem, Szczególna teoria eteru, List do Aśki, Rozmowa koczownika z wikingami, Wintershilfe, Dwudziestowiecze międzywojenne, Do ostatniej kropli krwi, Sto tysięcy pierwszych razów, Ostatni człowiek który wiedział wszystko, Traf nie chybiony, Ewolucja homo świszczens, Premiera, Mesjasz u wrót przedmurza, Pozwól, Fort też musi na siebie zarobić, Wielkie otwarcie, Przy winie, Komnata luster, Kruszeję, Koniec Fukuyamy, Tren na otwarcie, Perpetuum fragile, Przyszłość jest teraz, Maslowa piramida poetycka, List do Kasi, Rodzina z tradycjami, Uciekinierzy, Ostatni most Ikara, Transformaty lorda Hamiltona, Rozszarpywanie światła, Fizyk w składzie porcelany, Teatr wielki, Przejście fazowe, Dualizm literowo-falowy, Spojrzenie zostało rzucone, Natężenie oddaleń, Hiperpoezja, Odmieniony, To jest wojna, Partia wierszyka, Szalony Iwan, Prześwietlony, Zbawienie przyjdzie esemesem, Złoty podział Fibonacciego, Wszystkiemu winni poeci, Wypowabianie, Porannek, Nieprzebudzenia, Cierniowirus, Rozmowa dyskwalifikacyjna, Autopsja 2.0, Plagiat kolejny, Dzień k.o.biet, Generator ludzi pseudolosowych, Czyńmy sobie ziemię poddaną, Kolaterał, Na wschodzie bez zmian, Sekretna mapa Piri-Rejsa, Isztar, Poeci z prawdziwych przypadków, Najlepszy wiersz Diatłowa, Inflacja, Preludium, Do Tadeusza Różewicza,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1