20 sierpnia 2021
Pochylona
Bywało że z niej się śmiano
Pochylała się nad wierszami
Pożółkłymi
Mówiła do nich
Jak do ludzi
"wy jedne mnie rozumiecie"
Dźwięki czyste jak łza
Jedyne światy które potrafiła
Znieść
Unieść
Stworzyć
Zdrapywała potem z siebie
Warstwę za warstwą
Wszystkie odcienie
Uleżałej czerni
"a was złamią nawet
Trzy dni
Ciemności"
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch