23 sierpnia 2021
Między wierszami
Miała niesamowitą lekkość
Pisania listów do umarłych
Szły one mileniami
W stronę dawno zatopionych krain
Często te listy
Czytali wciąż jednak żywi
Przekraczający ot tak
Puste miejsca po
Słuchała wtedy
Wiader pomyj
"dla kogo ty to robisz
Na takie pisanie nie poleci
Żadna dupa
Żaden fiut się nad tym nie rozmarzy"
Jak zahipnotyzowane
Siedziały w kinie
Rzędy zastygłych nagrobków
Kogo wskrzesi następnym listem?
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch