30 czerwca 2021
Noc kupały
Mówisz - dawno nie tańczyłeś
Beztrosko
Na plaży z piasku
A muzyki w mojej głowie
Ciągle brzęczą nadmiary
Szarpane etiudy
Burzą
Burzą ciszę po burzy
Dawno ogień
Nie skakał przeze mnie
Na wskroś
Iskry na styku oczu
Zwarcie
Mocny chwyt za biodra
Dawno nie leżałem krzyżem
Na trawie
Na tratwie traw
Betonowych koszmarów
Mówisz - długo cię nie było
I też
Długo mnie nie będzie
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
TerraformowanieBelamonte/Senograsta