30 czerwca 2021
Zrodzony a nie stworzony
Z tą głową z chmur
Mogę nie przetrwać
Najbliższego huraganu
Sklecam sobie ciebie zastępczą
Ze strzępów rozmów
Przygodnych
Włosy będziesz miała po niej
Po tamtej fochy
Po tej tutaj śmieszek
A po tej w sukience do kolan
To dźwięczne podniebne "ę"
Ponaddźwiękowe
Miód podniebień
O dobrym seksie gruchają
Gołębie w karmniku
Gdy sypnę ziarnem sowicie
Oszczędzą mi detali
Jak obecnie mam na imię
I jakie pozycje lubię
Z tą brodą z drzew
Daleko już
Stąd nie odejdę
Drukuję Ci oczami
Przestrzenne krajobrazy pojednań
Na kartkach które
Grzęzną na granicach jako
Nadgabaryt
Wlewam się szeptem
I parą z oddechów
W te wszystkie listy
Które - Bóg jeden wie
Z tymi falami w oczach
Przed żadnym potopem
Nie ujdę
31 lipca 2025
Arsis
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
Toya
30 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
30 lipca 2025
Deadbat
29 lipca 2025
wiesiek