27 kwietnia 2015
27 kwietnia 2015, poniedziałek ( supersense* )
Pisanie jest (we mnie) jak krew; ukrywa się. Widzisz je pod skórą, w świetle; przebija trochę jak żyły. Wiesz, że tam jest, ale dopóki nie zrobi się rana - nie widać nic.
| Laura Calvados |
PROFIL O autorze Przyjaciele (51) Poezja (103) Proza (3) Fotografia (46) Grafika (10) Pocztówka poetycka (19) Dziennik (94) |
27 kwietnia 2015
Pisanie jest (we mnie) jak krew; ukrywa się. Widzisz je pod skórą, w świetle; przebija trochę jak żyły. Wiesz, że tam jest, ale dopóki nie zrobi się rana - nie widać nic.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
17 września 2025
absynt
17 września 2025
wiesiek
17 września 2025
ais
17 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
normalny1989
17 września 2025
smokjerzy
16 września 2025
wiesiek
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt