4 stycznia 2013
4 stycznia 2013, piątek ( end credits )
1. Podciąć pieniądze, żeby ręce nie mogły wydawać żył.
2. Wina musi być umocowana w obojczykach, bo najbardziej bolą, kiedy mnie karzesz.
3. Hałasuję, żebyś wiedział, że nadal tu jestem.
4. Mija pięć lat jak dzwonię do drzwi, a ty mówisz, że zawsze otwarte, a ja się wtedy bardzo temu dziwię.
5. Za pokutę obetnę włosy do gołej skóry, a ty mnie namaszczaj świętym olejem, podwójnie rafinowanym; w imię Ojca i Syna.
6. W najnowszej konkurencji olimpijskiej zdobywam złoty medalik, za skok w dal. Od Matki Boskiej.
7. Kiedy mnie już nie będzie, wszystkimi naszymi pieniędzmi będziesz mógł palić w piecu. Albo zostawić, żeby porwał wiatr.
Psy przechadzają się po domu zamyślone.
Lizanie ran przeciąga się w nieskończoność.
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
wiesiek
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt
23 sierpnia 2025
wiesiek
23 sierpnia 2025
wiesiek
23 sierpnia 2025
sam53
23 sierpnia 2025
dobrosław77