23 czerwca 2016
23 czerwca 2016, czwartek ( Mianownik: śmierć )
Czerwiec. Ciężarne jabłonie wzdłuż drogi bez szemrania znoszą mój ból, który im dyktuję. Zgłoski lata, wyraziste sylabotoniczne wdechy i wydechy; wstrzymane powietrze martwa przepona jak obce ciało zagnieżdżone przypadkiem
-
nocą we śnie rodzę troje dzieci i żadne z nich nie przychodzi na świat;
tylko ciemna masa cierpienia
8 grudnia 2024
Słońce wysuszyJaga
8 grudnia 2024
Pancielovienormalny1989
8 grudnia 2024
lubię toYaro
8 grudnia 2024
0812wiesiek
8 grudnia 2024
0030absynt
8 grudnia 2024
0029absynt
7 grudnia 2024
Dzwonki, dzwonki, śnieguMarek Gajowniczek
7 grudnia 2024
ze wspomnień: prosto z ogrodusam53
7 grudnia 2024
W nieskutecznym rad sposobieMarek Gajowniczek
7 grudnia 2024
róż, peruczka i puderjeśli tylko