27 września 2012

27 września 2012, czwartek ( Infra I )

Kiedy siadłam przy twoim łóżku nie poznałeś mnie, a ja nie płakałam, choć wiem, że już nigdy miałeś się nie dowiedzieć kim jestem. Z najczarniejszych rzeczy pamiętam tylko rzęsy, które zakryły mi cały pokój. Potem wszystko spadło naraz na białą od ścisku sukienkę.

Siedzę w twoim pokoju odwrócona tyłem do drzwi, odwrócona tyłem do okna, siedzę odwrócona tyłem do wszystkiego. Ćmy o pudrowych skrzydłach szeleszczą nad lustrem i to jest tak, jakbym znowu miała ciebie w nim zobaczyć. Potarganego, jakbyś dopiero wstał po takim długim śnie, że nikt z nas nie mógł cię dobudzić. A teraz kiedy już trzeba jechać to jeszcze sprzątam i ścielę to twoje łóżko i ściągam ze ściany lustro. I tylko pamiętam tę ćmę, której tyle lat nie ma po tobie.

Jeśli sie jeszcze spotkamy to miej przy sobie zegarek, bo nigdy nie wiem, czy czasem nie muszę już wracać. Patrz, jest jeszcze za jasno, za ciepło, nie musisz mnie niczym okrywać.

- Max? - Tak?
- No idż. Wracaj już.




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1