2 august 2013
krzyczą na mnie
odwiązałem ręce
od suchego drzewa
wyjąłem dłonie
z chłodnego kamienia
mogę teraz mówić
Bóg stworzyciel
słucham krzyku świata
przeciwko ciszy
tramwaj stuka
o bruk drogi
która prowadzi
w górę
na twarzy mam krzyż
zasłania oczy
usta i cień
krzyczą na mnie
niech nie zasłania
niech będzie opakowany
w świecące gwiazdy
w kometę halleya
milczę ciszą
zamkniętymi oczami
ale otwieram usta
by połknąć nienawiść
znowu jestem w katedrze
pod organami
za mną stoi doradca
ma gniewne oczy
czerwony dywan
i piszczałki milczą
Świder,28 lipca 2013 r.
24 april 2025
wiesiek
23 april 2025
wiesiek
22 april 2025
wiesiek
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak