27 november 2011
o czym milczę
w błękitnym domu
na przedmieściu miasta
była wielka piwnica
jak stopa pielgrzyma
składała się z dwóch komór
połączonych przejściem
niby cichym naczynkiem
idącym do góry
ściany w tym korytarzu
miały żółty kolor
smak ziemi zdobytej
butami żołnierzy
w jednej izbie leżał węgiel
w drugiej ziemniaki
ułożone wzdłuż ściany
z cegieł i cementu
w kącie stał wielki piec
skrzypiący w ciszy
która zapadała
gdy drzwi zamykałem
pamiętam jego zapach
wilgoci i czadu
bo czasami dymił
żeliwny posąg
tam składałem w ciszy
niegodziwośc serca
złączoną z drzewami
co stały za oknem
lecz o tym dzisiaj milczę
Ciechocinek, 22 października 2011 r.
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko
22 february 2025
Jaga