25 july 2011
słowa
wyłuskiwać
łuski słów w ciemności
trudno
nic nie widać
tylko słychać jak wali
niestrudzony
dyszel pociągu
a powracając
z blaskiem darowanym
oczom
i myśląc
takim to dopiero
przepraszam
zasłona spada
kurczaki śpią na grzędach
tylko ja
bezdomny włóczęga
idę z krainy miłości w otchłań
pięciopalczastych kwiatów
bez barwy
ci którzy od wczesnej
młodości są szczęśliwi
wychodzą
wiosna krzyczy
ziemia paruje
w zapale
jasności neonów
błyskają drżenia zapałek
w stuku
zatrzymanego pociągu
szczękaja zębami
popielniczki
2 september 2025
wiesiek
1 september 2025
wiesiek
1 september 2025
Jaga
29 august 2025
Jaga
29 august 2025
ajw
28 august 2025
absynt
27 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
18 august 2025
Jaga