Poetry

krsto
PROFILE About me Friends (2) Poetry (95)


27 february 2013

drewniana kładka

nie dotykaj mnie
srebrnym patykiem
księżycu
nie pójdę za tobą

wiem
jestem lunatykiem
lecz mam w sobie
lęk wysokości

nie stanę
na żadnym z twoich
dachów
porośniętych mchem
brzęczących złotówek

odejdź ode mnie
srebrzysty widzu
nie jestem aktorem
w twoim teatrze

byłem statystą
wnosiłem lichtarz
w którym pogasły
wypalone świece

książę pyzaty
okrągły na twarzy
masz chude słowa
i nogi i serce

śpię tak długo
nie budź mego spania
wejdę z tobą tylko
na drewnianą kładkę

Świder,25 lutego 2013


number of comments: 4 | rating: 8 |  more 

Hania,  

a ja poszłabym dalej...

report |

hossa,  

nie budź mego spania- nie budź mnie? nobo czasem spanie to może być łóżko, no chyba, że miało być w tym, a nie innym znaczeniu

report |

Szel,  

piekny tytul Krzysiu;) tez mam lek wyskosci i nawet o tym nie wiesz, ze wlasnie u ciebie w Swidrze malo brakowalo a skoczylabym do rzeki z kolejowego mostu!

report |

krsto,  

wydaje mi się że coś o tym słyszałem

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1