10 grudnia 2012
werbalny
w ślad
przemaszerowało spojrzenie
w rytmie kapci wyfasonowana rutyna
z pozoru zwyczajna droga do ubikacji
a przecież ... spacer na linach
nad przepaścią gestów
nad pustynią doznań
zaciśnięty ból w zawadiackim uśmiechu
szczelnie chroni nadzieję
że jednak się
poznasz
13 października 2025
sam53
13 października 2025
Jaga
13 października 2025
Yaro
13 października 2025
wiesiek
13 października 2025
sam53
13 października 2025
smokjerzy
12 października 2025
sam53
12 października 2025
sam53
12 października 2025
sam53
12 października 2025
Marek Jastrząb