12 june 2012
Zamglenia
kiedy rozrywam cząstki powiek
mgłę kojarzę z oddaleniem co z czasem rozrasta się
jak pajęczyna wyłapująca podskórne lęki
małe wypukłości nieba zostawiły ślady na szybie
sny wychodzą z konturów słońca podszytego zmierzchem
nocami lepię ciągi liter stawiam pytania pod wiatr
a w chwili wahania rozdeptuję lustro o świcie
nucę mantry twojego imienia jeszcze
nie dojrzałem by się poddać grawitacji
wciąż wierzę w kłamstwa boga i poetów a ty
pozostajesz brakiem słów splątanych w milczenie
szeptem schowanym pod poduszką
8 may 2025
wiesiek
7 may 2025
wiesiek
6 may 2025
Eva T.
5 may 2025
wiesiek
4 may 2025
wiesiek
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka