12 june 2012
Zamglenia
kiedy rozrywam cząstki powiek
mgłę kojarzę z oddaleniem co z czasem rozrasta się
jak pajęczyna wyłapująca podskórne lęki
małe wypukłości nieba zostawiły ślady na szybie
sny wychodzą z konturów słońca podszytego zmierzchem
nocami lepię ciągi liter stawiam pytania pod wiatr
a w chwili wahania rozdeptuję lustro o świcie
nucę mantry twojego imienia jeszcze
nie dojrzałem by się poddać grawitacji
wciąż wierzę w kłamstwa boga i poetów a ty
pozostajesz brakiem słów splątanych w milczenie
szeptem schowanym pod poduszką
29 may 2025
wiesiek
28 may 2025
wiesiek
27 may 2025
wiesiek
25 may 2025
wiesiek
24 may 2025
wiesiek
20 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek