23 august 2012
Jeden wiersz na dwoje
On do niej
moje usta przytrzymują czas jaki mi dano
tylko ty wiesz gdzie już nie ma pytań dałaś mi
minutę powietrza migocze nuta spełnienia
siedzisz naprzeciw nie jesteś już gościem
uwypukliłaś niebo
intonują mantry wszystkich bogów
księżycowi wszczepiłaś ludzkie serce
białe stokrotki przywołują zieleń traw
przychodzące sny z wysp szczęśliwych
mają twoje rysy
Ona do niego
jakkolwiek prozaicznie poskromione zostaną
nasze czary przyciągnę cię wypisanym prześcieradłem
stopom dam czas - muszą się nauczyć
gdzie chodzić lękliwe w drugą stronę
na kąt padania cienia twojego w ramiona
gładkich wyobrażeń o wolności ciał
stagnacja gry przypisana ustom
istnieje twórczo wokół naszych zmysłów
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.