26 august 2012
Dwa tytuły w jednym wierszu
(Patrząc z boku)
stoję obcy jak pozór lub przypadek historii
co się wydarzył smutny i niechcący
sklejony ze skrawków dostrzeżonych
przelotnym spojrzeniem
(Tej samej godziny)
jawisz się w drzwiach każdej nocy błądzę
z lustra do lustra upijam się procentowo
o trzeci wymiar zaczepiam myśl o myśl
urealniam niedookreślenie
14 march 2025
wiesiek
14 march 2025
absynt
14 march 2025
absynt
14 march 2025
absynt
14 march 2025
jeśli tylko
14 march 2025
ajw
13 march 2025
marka
13 march 2025
marka
13 march 2025
marka
13 march 2025
marka