14 march 2013
Minęło sporo czasu
poeta ma jedno albo drugie lecz często nie ma nic"
(ze świata)i
zobacz nic się nie stało. tylko świat
do przodu się rwie. na zachodzie bez zmian,
na wschodzie giną za wolność, nie ich, nie naszą.
przyszłość staje na głowie. ziemia drży
trzęsące ręce są dłuższe-ratunek za krótki.
(kroniki apolicyjne)
przeskakujemy dni. ucieczki, gonitwy.
jak zawsze księżyc kradnie sen bramom
i parkom. ty jak dawniej prowadzisz rozboje
na klatce piersiowej. lecz czym dalej
wszystko jest cichsze nawet ból przysycha.
(pogoda)
tylko ostatnio zimno jakoś. śnieg, mróz,
zdziczałe niebo. schowaj mnie w sobie,
przyklej uśmiechem do warg
niech krew zatańczy swe tajemnice
chcę rozpaść się w pył
i przesypać przez twoje dłonie.
Haiti płacze Rzym się cieszy ja czekam
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek