16 july 2012
Świat-tło-czuły
/zakwitły jabłonie nie popieram
tej radości idą przymrozki/
coraz dalej mi do spokoju. smutno panoszy
się po kątach. w snach robię krok. raz w przód,
raz w tył. tam wszystko jest możliwe. tylko dotyku
to nie dotyczy. piję szczęście. zapijam się na miłość.
rano otwieram oczy i patrzę na ten obrazek alergicznie.
wstaję wczesnym południem. zataczam cienie
na kuchennych schodach. przyswajam rzeczywistość.
najzimniej pod latarnią. bezkształtny czarny worek
czeka na black taxi. gawrony już się nie gapią.
na podwórku, nikt nie ogłosił żałoby. zabrakło papieru
na klepsydrę. za ścianą ktoś stuka palcami blue rapsody.
poprzebudzany głośniej widzę, ciszej wyznaję.
29 may 2025
wiesiek
28 may 2025
wiesiek
27 may 2025
wiesiek
25 may 2025
wiesiek
24 may 2025
wiesiek
20 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek