30 stycznia 2014
na zbyciu
kiedyś wzlecieć chciałem
chodzić nie umiejąc
słów potokiem zalać
z gardłem zaciśniętym
zaszaleć i zgrzeszyć
z zakazów się śmiejąc
lecz ironia losu chce
żebym był świętym
obrzydło mi nosić
aureolę wiecznie
codziennie popiołem
posypując głowę
czy marzyłem o tym
raczej niekoniecznie
przyciasna mi świętość
oddam choć połowę
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53