24 września 2015
pomiędzy
między pocałunkiem a pocałunkiem
widzę płonącą kobietę
nie jej zwłoki się palą
lecz oddychająca skóra
żywa w krzyku
mój język szuka twojego języka
gra na białej klawiaturze oddechu
pieśni miłosne Hafiza
mocno zamykam oczy
aby wśród czarnych chorągwi
nie ujrzeć twojej twarzy
kocham cię
i wie o tym mój Bóg
czy bóg czarnych emblematów
to uszanuje
bo mój nie chce walczyć
z innymi bogami
zachęca do cierpienia
czy wypowiadając
bądź wola Twoja
pogrążam ciebie miła
czy siebie
co ocali ten ogień
który nas ogrzewa
2 sierpnia 2025
wiesiek
2 sierpnia 2025
Jaga
2 sierpnia 2025
dobrosław77
2 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
Yaro
31 lipca 2025
Arsis
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53