24 września 2015
pomiędzy
między pocałunkiem a pocałunkiem
widzę płonącą kobietę
nie jej zwłoki się palą
lecz oddychająca skóra
żywa w krzyku
mój język szuka twojego języka
gra na białej klawiaturze oddechu
pieśni miłosne Hafiza
mocno zamykam oczy
aby wśród czarnych chorągwi
nie ujrzeć twojej twarzy
kocham cię
i wie o tym mój Bóg
czy bóg czarnych emblematów
to uszanuje
bo mój nie chce walczyć
z innymi bogami
zachęca do cierpienia
czy wypowiadając
bądź wola Twoja
pogrążam ciebie miła
czy siebie
co ocali ten ogień
który nas ogrzewa
19 czerwca 2025
wiesiek
18 czerwca 2025
wiesiek
18 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
18 czerwca 2025
Jaga
17 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
wiesiek
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Marek Jastrząb