4 grudnia 2011

śladami dorożki

/ostatniemu w Krakowie Magowi/



wierzyłem - z a c z a r o w a n a
marzyłem - floriańska brama obejmie
i ugości
Hawełek jak na koźle
na bruku się kiwał
podchodzę -
i kto mi uwierzy
- dorożka skrzypi
- koń łzawo łypie
- wypił dorożkarz

rozejrzałem się
wkoło
rynek w śniegu po czubek latarni
tylko księżyc jak kufel się pienił
myślę - śnieg to czy piwo
i liznąłem co żywo
niech to jasna -
parszywe
i słone

że parszywe - niech tam
ale słone - dlaczego
-
ach - tak - te łzawe
końskie oczy
widzę płacze konisko
ciężki łeb schyla nisko
a łzy ciekną że lód się sam kraje

- dość tej soli powiadam
i dość hec nieporządków
gdzie Ben Ali jest
gdzie są czary
- siano masz księżycowe
podnieś koniu swą głowę
dośc tej soli
wyprostuj kolano

chrapy wsadził mi w kieszeń
a z niej płatek wyfrunął
był to - proszę konia
wierszyk bezcukrowy
- nie mam czym
cię pocieszyć
stąd sól i inne rzeczy
już wiem - ten wierszyk
to on cię odczarował

a jednak dość tej soli
i dość hec nieporządków
gdzie Ben Ali - -
gdzie jest mistrz Konstanty
On ma moc czarowania
On za uzdę cię trzymał
poezjo -

hejnał przerwał w pół słowa
wiersz napisał się jakby od nowa
jakby nagle podano go z cukrem


liczba komentarzy: 35 | punkty: 14 |  więcej 

Jacek Sojan,  

Rzeźba; - motywacja przełamie wszelkie tabu; :))! J.S

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

bez podlizywania, fajny:-)

zgłoś |

Teresa Tomys,  

dla mnie - C U D N E!!!

zgłoś |

Jacek Sojan,  

oczy jak pustynia.; i powiało sirocco! aż śnieg na krakowskim Rynku stajał.... :)! J.S

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

ostatnio bez opamiętania robiłam fotki tym dorożką, pomimo deszczu który lał się na głowę. przywołałeś miłe wspomnienia:-)

zgłoś |

Jacek Sojan,  

oczy jak pustynia; ostatnio widziałem Rynek w Kędzierzynie-Koźlu a wkrótce zobaczę Rynek w Lublinie (6 grudnia - we wtorek); bez dorożkarzy taki Rynek jest pusty... :)

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

na temat koni możemy pogadać, lubię konie. one mnie pod ten wiersz zwabiły :-). rynek jak rynek...

zgłoś |

Jacek Sojan,  

Rzęźba.; szczerze mówiąc wolę wino...ale tekst wymusił inny trunek; tak idziemy na ustępstwa wymogom poetyki; poezja wodzi za nos samych twórców! :)!

zgłoś |

Jacek Sojan,  

Teresa Tomys; cudny jest Rynek w Krakowie i cudne są wiersze Mistrza Gałczyskiego - a ten to tylko światło odbite... :)! J.S

zgłoś |

Jarosław Jabrzemski,  

Nieco nieudolnie, ale cieszy.

zgłoś |

LadyC,  

Też nie odważyłabym się polizać.

zgłoś |

Jacek Sojan,  

Rzeźba.; o! to dużo o mnie wiesz...tu rozglądam się... :)! J.S

zgłoś |

Jarosław Jabrzemski,  

PS Nie po raz pierwszy widzę, Jacku, że masz kłopoty z mową wiązana. Za to nie masz problemów z wrażliwością, co cenię.

zgłoś |

Jacek Sojan,  

Jarosławie J...; - nieudolność cieszy? jednym słowem masz satysfakcję...(!!!)

zgłoś |

Jarosław Jabrzemski,  

Nie bzdurz. Przy takim rymowaniu należy inaczej wersyfikować, żeby nie martwić się gniotem ulepionym choćby w ostatniej strofoidzie. Ułóż się ze słowem, Jacku. Nie bądź na przekór.

zgłoś |

Jacek Sojan,  

Jarku - staranność zapinania formy klasycznej to nudne zajęcie - wolę swobodną improwizację i pęknięcia w formie aby było autentyczniej i spontaniczniej; niemniej postawiłeś mi wyzwanie i muszę Cię przekonać, że forma mowy wiązanej nie jest dla mnie tajemnicą - pozdrawiam! :)!

zgłoś |

Jarosław Jabrzemski,  

Nie wymagam formy klasycznej. "hejnał przerwał w pół / słowa / wiersz napisał się / jakby od nowa / jakby nagle / podano go z cukrem" Zważ i nie opowiadaj mi o swoich znajomościach. Aż na tyle się nie znam.

zgłoś |

Emma B.,  

co krakowskie - to boskie (to był żarcik) ale wiersz zacny, bardzo za serce chwyciła przedostatnia zwrotka. Mam kłopot z "Hawełek", ale może czegoś nie doczytałam.

zgłoś |

Darek i Mania,  

przeczytałem całość i trudno było mi to pozbierać ale dało się i spodobał się wiersz :)

zgłoś |

Jacek Sojan,  

Rzeźba.; no ba! wierę - tylko te zgudne nicki, te przebieranki...raz blondyna raz brunetka...:))! J.S

zgłoś |

Jacek Sojan,  

złudne i zgubne!

zgłoś |

Jacek Sojan,  

JJ ma rację i dobrze podpowiada - rzetelność i uczciwość nakazuje mi zgodzić się z jego sugestią; chciałbym tylko aby popatrzył na tekst jak na improwizację zabawową bez cech napinania się czy wieszczenia; J.S PS. tym bardziej że sam uprawia literacki kabaret... :)!

zgłoś |

Jacek Sojan,  

i dziękuję Jarku - poprawiłem! kadencja słowa musi tu opadać i tekst zamykać! J.S

zgłoś |

Jacek Sojan,  

Rzeźba; tak własnie zrozumiałem pierwszą Twoją uwagę - że "te parę muśnięć" zawsze jest w potencji działania artystycznego; utwór w końcu zawsze można a nawet trzeba dopieszczać... :)! J.S

zgłoś |

Jacek Sojan,  

Barbara.; Hawełek to znana przedwojenna piwiarnia i restauracja zarazem... ale z boskim Krakowem się nie zgodzę - boskie są zawsze Góry! :))!

zgłoś |

Emma B.,  

ale ja tak przewrotnie, bo to jest Hawełka, a Góry są boskie zgoda, a to był rym, a gdy góry czasem nie są dostępne z różnych powodów, to szuka się boskości w trochę bardziej dostępnych rewirach. Kraków był we wczesnym średniowieczu Trzecim Rzymem - za Frankiem Kmietowiczem.

zgłoś |

Emma B.,  

Hawełka nigdy nie był dorożkarzem, to Jan Kaczara i Hawełka pewnie nie pozwoliłby sobie na siedzenie na bruku i kiwanie :)

zgłoś |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Bardzo ciekawy....

zgłoś |

Kajus,  

rewel ... :)))

zgłoś |

Kasiaballou vel Taki Tytoń,  

Wątpliwy ten zapis; udziwaczniasz odnośnikami i rwiesz frazy, ale wiersz ciekawy. Pozdrawiam :)

zgłoś |

Jacek Sojan,  

Basiu; u mnie Hawełek jest dorożkarzem - kreacyjna rola poezji na tm właśnie polega że Napoleon staje się wielbłądem a Cezar szakalem...

zgłoś |

Emma B.,  

ojej ale tego nie robi prawdziwy krakus, są tak zwane definicje kontekstowe i za blisko Hawełek jest Hawełki, aby nie budził we mnie protestu. To są postaci z zupełnie innej bajki - innej sfery, innego dowcipu. To tak jakby zamienić kościół św. Wojciecha z bazyliką Mariacką i nie ma co się zasłaniać kreacyjną rolą poezji, bo to racej fałszująca rola poezji :)

zgłoś |

Jacek Sojan,  

Kajus; rewel...dopiero w drodze; bez przesady! :))!

zgłoś |

Jacek Sojan,  

kasiaballu; prawda - rwę frazy ale realizuję w ten sposób założenie i poetykę tekstu - tak właśnie zaplanowałem... serdecznie! :)!

zgłoś |

soniainos,  

Ja może nieco inaczej odbieram poezję, bardziej obrazowo (takie moje zbójeckie prawo), więc jak dla mnie to - przepięknie to namalowałeś!!!

zgłoś |



pozostałe wiersze: długi język, muza, pomiędzy, gronostaj z damą, dlaczego nie, PKP, et ne nos inducas in tentationem, sed libera nos a malo, bujanie, Czyżyk, uwaga na szatynki, lekcja mitologii, szaleństwo makowe, modlitwa do Judasza, harpun, na gadu-gadu, wiersz zasmarkany, miłość niespokojna, codex doskonałego kochanka, twój czarny łabędź, nowy elementarz, canto, szlak twojego imienia, w poszukiwaniu Atlantydy, kreskówka, na balkonach, sura Alego, dziewięćsił, czas wieku męskiego, pokazała, Big - Bang 1989, odwołanie randki w ciemno, casus antypoety, imperatyw, związki frazeologiczne, zielony kontrabas, mądrość Jacka Sojana, Kwiecień-plecień, rozmowa z Dyrygentem, cimcirymci, soliloquia św. Muz, Moskaliki Podwawelskie, Dytyramb literowy - karnawałowo, media, skarbiec polski, powiedzieli, Epitafium dla Wojciecha Jaruzelskiego, deser, Bałtyk, zamyśliłem się, chałwa, jego dupa, dziewczyna z walizki, analnie i banalnie, zaproszenie, Afryką bądź mi, Joaśka, splot, Samuraj polski, las na reglu, pokolenie, patrz, urzeczona narzeczona - dwugłos, do poetów, dziewice i smoki, Twardy limeryk, mówisz jestem senna, Mój życiorys albo spowiedź właściciela kopy, Judasz, noeza albo okruszki z weselnego stołu, Limeryk solidarny, lingwistyczne zakupy w promocji politycznej, świat w naszych rękach, na facebook'u, stary komplemenciarz, Moja reduta, canzona, przy samowarze, ja Kain, trucizna, deser, manifa Henia, raz na zawsze, CV, mieć ideę, portret przeźroczysty, przepis na wiersz awangardowy, oda do Marylki, sutek, Kraków, rehabilitacja, śladami dorożki, plaga, rzeźba, królewny, pierwiastek, weryfikacje /wiersz integracyjny/, disco, przyprawa do skrzydełek Kentucky, mam, koniec kropka, ***, dlaczego, głupio o mądrości, białe noce, piana, ostrzeżenie, bez gwarancji, requiem dla Janusza Kurtyki, czerwiec, lilia dla Li Baia, słownik twojej obecności, nad rzeką Amen, kolczyk prola*, źródło, dekalog poety, mordercy, złote gody, Pogoda polityczna, Bohater romantyczny, bytka ne bytka - to je zapytka, o maj darling, do mojej kochanki, Maślak w occie, na wspomnienie pewnej Węgierki, Berecik, uwiedziony, orgia orientalna, rękopis znaleziony w Toyocie, List do Petroniusza,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1