8 kwietnia 2011
Pogoda polityczna
I
Kaczory stroszą pióra. Szykuje się zmiana.
Już kropiwnicki wróży rozkwit parasoli.
W gałęziach lepperuje wiatr i giertychuje.
Strumieni złoto spiesznie chowa balcerowicz.
Liściem łopuszański przygarnął czule jerza.
Gadzinowski łeb zwiesił w cień olechowskiego.
Macierewicz z dwururką wyszedł na zaleski -
nadchodzi dorn - mruknął strzepując kwaśniewskiego.
Piechociński on teraz z wroną wokół pola
nad którym grzmi senyszyn idąc z nad kalisza;
choć go ziobro uwierał i chwytał go kuźmiuk
putrał się w rokitach, wassermannił w zawiszach.
Niosło echo kanelę-sowińską w piniory.
Dyduchał się mikuła. Ucichł marcinkiewicz.
Wierzejski zakołysał szarpiąc tyszkiewiczem.
Po niebie krwawą łuną przeszedł michalkiewicz.
II
Kto żyw teraz płażyńskim, podkańskim się chronił;
lecz i Macierewicz stał już na ulicki;
daremna fotyga kto mutor się wałęsa
- mruknął i do Gilowskiej zapukał kamińskim.
Remanent! - usłyszał zdziwiony - tak po nocy?
dopytywał się jeszcze waląc w odrzwia głuche.
Nie on pierwszy, obok sapał Olejniczak,
który tu się tuskolił licząc na poduchę.
Naiwni. Wraz z ulewą spływał romaszewski
i w mularczyk pogrążał pechowych amantów.
Nie ma mocnych na taką polityczną pogodę!
Gdzie pieniądze są - potop. Gilowska ma atut.
Gdy rankiem niedospana wyszła na kaczmarki,
artymowski się zgadzał, cały, do przecinka!
Rozliczony w millerze, spięty w komorowskim,
nowy budżet wystarczał w sam raz na śledzika
czyli na powszechną stypę narodową
za mężów stanów niskich i tych wskazujących.
Prognozy polityczne na najbliższy tydzień
mówią o dymańskich w religach moknących.
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
23 lutego 2025
sam53
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch