3 października 2013
Joaśka
Joaśka
kumkanie się rozlega z warmińskiej topieli
przerwać pląsy strzygi któżby się ośmielił
to Joaśka kochanka Boruty bestyji
raz jest ćmą raz osą a raz sykiem żmii
Joaśka na świat patrzy lnem epitafijnym
komu wzrok nim zwiąże ten przepadł bezsilny
błądzi w młakach wądołach z paści wyjść nie może
za Joaśką idąc topisz się w jeziorze
gdy z ostatnim oddechem widzisz swoją zgubę
słyszysz śmiech Joaśki requiem smiechów fugę
bo kiedy Joaśka kończy śmiać się Boruta
rozpoczyna rechot pośmiertny do jutra
którego już nie ma i którego nie będzie
woda jest złudzeniem złudzeniem łabędzie
i Joaśka co sama siebie wymyśliła
prawdziwy jest Boruta mgła strzyga i wiła
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta