Bazyliszek | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (100) Poezja (586) Proza (3) Fotografia (41) Pocztówka poetycka (6) Dziennik (24) |
Bazyliszek, 7 sierpnia 2013
chciałem zawsze poznać horyzont
i ten cień co tuż za nim
lecz horyzont nie chciał mnie
i szeroko otwartych oczu
zawsze dalej nawet dzisiaj
więc się nie dziw
że świat mi wciąż
płaski
Bazyliszek, 6 sierpnia 2013
nie patrzę w lustro dla narcyzmu
by podziwiać zmarszczone obrazy
wyłuskiwać metafory młodości
ja go tylko przecież
pytam o godzinę
Bazyliszek, 9 lipca 2013
głośno mówię wam
zaczyna się ramadan
głodny jestem i pragnienie mam
wytrzymaj to ramadan
słońce zachodzi tort a gdzie rahm*
nie pytaj toć to ramadan
wiem ja ostatni plan
no cóż ramadan
* rahm to śmietana:)))
Bazyliszek, 2 lipca 2013
dlaczego aż tak zraniłeś
mając tylko parę liter
opadłeś jak lawiny wysokich
piorunami koni apokalipsy
uszy lecz najważniejsze serce
nigdy aż tyle bólu
zaprosiłem do starego domu
ogrodu pełnym kwiecia jarzyn
dlaczego
https://www.youtube.com/watch?v=nzGqBZFAx80 jestem w tym zakochany:)))
Bazyliszek, 2 lipca 2013
gdyby ławki umiały
i te wyrośnięte drzewa
my dwa nagie cienie
w lustrach rozczarowanie
a my na ścieżkach
jak policzyć dłonie
wśród tak wielu cieni
i wśród letnich konarów
we włosach chabry
dłońmi liczysz maki
już nie zliczę naszych
i kurzu ponad nami
słowo kocham
nie zaczyna się porankiem
Bazyliszek, 29 czerwca 2013
Hania prosi a smok musi, ano;)))
ze słońc powstałaś
tchnięta ich oddechem
z tak wielu słońc
na tak wielu niebach
niektóre samotne
bez planet księżycy
inne pogaszone rozdając
światło na lat miliony
ze słońc powstałaś
dowodem dwie piękne gwiazdy
mrugające powiekami
Bazyliszek, 27 czerwca 2013
są słowa które mówią tyle
co śmiercią uciszone usta
są sny kolorowych obrazów
w ramach bez budzenia
tak wiele miast zmienia
adresy ulic i moje imiona
w butach mam korzenie
tamtych ściętych drzew
jestem jak motyl
w coraz innych koszulach
pył kwiatu który nie pyta
pszczół o paszport czy wizę
jak tęczowy most
nigdy nad rzeką
jak morska latarnia
która patrzy w pustynną śmierć
na wielbłądzie łatwiej
jednak nigdy bliżej
widziałem ciebie w strugach
listopadowego deszczu
jak po liściach spalonego lasu
spływały włosami perły
nie płacz lecz jednak
gdy raz wypiłeś ze studni
eliksir obczyzny
nigdy ale to nigdy
nie upoisz pragnienia
https://www.youtube.com/watch?v=8SbUC-UaAxE
https://www.youtube.com/watch?v=zRIbf6JqkNc
Bazyliszek, 25 czerwca 2013
i nie wiem jak długo
ani zegara aby spojrzeć spytać
nawet dworce nie przewidują dni
pociągami zamkniętymi śledziem
w namiotach niespełnionych wakacji
a było jezioro szuwary i łódź
dwa wiosła i jedna wędka
złowiłam wielkie nic
a mam piersi sutki
jak kasztanowe guziki
potem aksamitna pustynia
nie patrz na zgliszcza
warkocze światła drzwi
jak usta niedomkniętych
sny się zawsze budzą
pozwól zaprowadzić twoje ego
aż do jawy
https://www.youtube.com/watch?v=aHN6AViJAvI
Bazyliszek, 23 czerwca 2013
zawsze bałem się butów
bo musiałem do miejsc
wolałem głośne głośniki
słysząc anielskie skrzydła
w szkole zagubiony
nie rozumiałem słów
E=mc2 zawsze
jak bolało
być innym
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi