14 marca 2014
W saunie wypociłem ból
otworzyłem okna na nic
otworzyłem drzwi tak małych
szybko stukających stóp
wyszedłem na ulice
wczorajszych kałuż
latarni w nich pogaszonych
na przystankach rozmowy
bo tramwaje nie zgrzytają
brak spóźnionych autobusów
idę nawet pieszo
bez butów skarpetek kierunku
nawet w warszawie
ścieżek tak wiele
wsiadłem w pierwszy
nie znając kierunku
drzewa bardzo mijały
nawet była rzeka
zapadłem w sen
powiedz czy to ten
przystanek
28 marca 2025
Marek Gajowniczek
27 marca 2025
sam53
27 marca 2025
sam53
27 marca 2025
Yaro
27 marca 2025
wiesiek
27 marca 2025
Marek Gajowniczek
27 marca 2025
Eva T.
27 marca 2025
ajw
27 marca 2025
ajw
27 marca 2025
ajw