25 maja 2014
Samo tu a tam tność
pośród wielu nazw
ulic miast nawet imion
tak wielka pustka
jakby spalono las
maki chabry zboża
dodam nawet dzięcioła
ścieżki jakie ścieżki
buty nie mają pamięci
nawet w brudnych kałużach
a ja kurwa mam kalosze
zielone i bardzo gumowe
wędkę ze spadku
o srebrzystym haku
boże to tak boli
brak tej ryby
pośród wielu krzeseł
przy tym jedynym
stole
przepraszam za "kalosze"
7 listopada 2024
piękno grzybówBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
Nie chcę wojny!Marek Gajowniczek
6 listopada 2024
0611wiesiek
6 listopada 2024
Jesienna przyśpiewka indoeuropejskaBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
to nie przypadeksam53
6 listopada 2024
Filigran.Eva T.
5 listopada 2024
Wierszyk specjalnyMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
0511wiesiek
5 listopada 2024
Klub Kawalerów OrderówMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga