9 września 2014
krzyk
jak ci słuchać słowa
które ukryłem w stalówce
one gdy tylko atramentem
na tak biało dziewiczej stronie
krzyczą
ptakami w tak bajecznym lesie
opowiadają błękitem chabrów
i te duchy głębokich podziemi
ile schodów mi potrzeba
aby spotkać boga
a najlepiej prawdę
nie liczę naszych spacerów
ale nasze zdarte buty
pozwolą ci nawet słuchać
jakbyś mgłę czy też wiatr
potem to już tylko wspomnienia
i gumka do niczego potrzebna
https://www.youtube.com/watch?v=bn_ZRatLl1o
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga