2 grudnia 2013
Zamiast komentarza
Hani
głaskałem a on uciekał
tak łatwo stracić pieszczotę
tak się cieszę
bo z tobą
poganałem renifery
są dolinki
w barwie chmury
i te mgły
zasłaniają okna
nagle renifery
a tam koniec świata
są też dłonie
ciepło kominka
niech ci śnieg
puka w powieki
delikatnie
jak ta mgła
i chłód do kości
ciepłym grudniem
i te rozmowy
rozmowy po wietrzność
a ja płaczę
smoczymi łzami
28 lipca 2025
Jaga
28 lipca 2025
wiesiek
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
Łukasz Radwaniak
27 lipca 2025
wiesiek
27 lipca 2025
sam53