19 listopada 2013
Czekam na przystanku
urodzony pośród zbóż
ich słonecznych twarzy
biegnie czerwienią maków
chabry wylały atrament
drogi wyboiste
kłusem tańczy koń
na mazurskich jeziorach
puste drzew gałęzie
a tam lustro
zasypiających dni
tak łatwo opuścić
lecz będziesz powracał
zawsze
5 grudnia 2025
sam53
5 grudnia 2025
wiesiek
5 grudnia 2025
sam53
5 grudnia 2025
sam53
5 grudnia 2025
sam53
5 grudnia 2025
sam53
5 grudnia 2025
Belamonte/Senograsta
4 grudnia 2025
violetta
4 grudnia 2025
wiesiek
4 grudnia 2025
AS