Poezja

Arsis
PROFIL O autorze Poezja (320) Proza (159)


Arsis

Arsis, 25 lipca 2021

Lunarium

Księżyc rezonuje… ― przechodzi przez zasłony i drzwi… ― srebrzy się… Nachodzi na moje oczy,
odciskając piętno niezgłębionej nostalgii…

… utożsamiam się ―
z tym ―
wizerunkiem…

… przystosowuję…

W deszczu mżących szarością pikseli ― ostrzą się krawędzie milczących przedmiotów…

Wszystko ―
głęboko
― oddycha…

… zanurzone w dziwnej projekcji czasu…

Otwieram
żarna
powiek

… zamykam…

Uwalniają się skądś
― jakieś dalekie, niezrozumiałe głosy…

… wtopione w chropowate zakłócenia
radiowych głośników…

Próbuję nawiązać kontakt,
wysyłając w eter zakodowaną wiadomość…

Z przytkniętym do drgającej membrany uchem…

… obracam chłodną, aluminiową gałkę, wsłuchany w monolog wszechświata…

(Włodzimierz Zastawniak, 2021-07-25)

***

https://www.youtube.com/watch?v=csDfa4JUYco


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 24 lipca 2021

Melancholia

Gdzieś, w głębi domu ― kroki i szepty… ― gong zegara, iluminacje umysłu… Przykładam ucho do ściany…
Nasłuchuję…

Przerasta mnie milczenie rzeczy… ― dalekie nawoływania z pokładów czasu…

Przed oczami
― drobinki kurzu…

… mżące szarością piksele…

To się
zbliża…

… oddala…

… ― przeinacza w wysublimowaną formę niebytu…

Otaczają mnie zagadkowe symbole i gesty…

… spoufalają się ze mną,
mrugają
porozumiewawczo…

W stojącym
lustrze
― odbite światło…

… rozedrgane gwiazdy
lodowatego kosmosu…

Podmuchy wiatru wzruszają wciąż ― jakieś dzwonki… dzwoneczki…

Gdzieś obok…

Blisko…

… bardzo daleko...

Pod oknami
kroki ―
przechodzącej wolno
― samotnej melancholii…

Zgięta w pół…

… w sięgającej ziemi ― białej, powiewającej szacie…

Wzywa

― noc…

Głaszcze…

… ― przytula…

(Włodzimierz Zastawniak, 2021-07-24)

***

https://www.youtube.com/watch?v=xtiyVuLsBF0


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 23 lipca 2021

W samotności mroku

Wchodzę po prastarych schodach… Po bokach ― kamienny, wilgotny mur… Doskwiera
zmęczonym płucom chłód…

Jesień to?
Nostalgiczny zmierzch…

Wrony śpiewają do snu chrapliwą kołysankę… ― śpij, kochana… ― śpij…

Kra…
kra…

… kraaa…

Pulsująca cisza…

… podmuchy wiatru rozwiewają pył…

Padam na kolana…

… nie mam siły
dalej iść…
Wybacz,
nicości moja…

… moja melancholio…

Przede mną ― wielka, otwarta na oścież ― z kutego żelaza brama…

… czuję cię blisko siebie,
na wyciągniecie ręki…

Milczysz wciąż…

Rozpływasz się…
… nie pozwalasz dotknąć…

Nie ma
ciebie…

… jesteś…

Wrastasz korzeniami
w nadciągającą noc…
… w atramentowo-siny dywan z chmur…

Skrzypią ― poruszane przez nikogo ― zawiasy…

… w ogromnym przeciągu, w kroplistym deszczu… ― samotności mroku…

(Włodzimierz Zastawniak, 2021-07-23)

***

https://www.youtube.com/watch?v=GPZ0BnQI5bM


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 22 lipca 2021

Meduza

Wszystko jest takie dziwne… ― w oczekiwaniu… Gładkie powierzchnie przedmiotów pokrywają warstwy
dziesięcioleci…

Jarzy się mżącymi pikselami samotności drżąca, skondensowana noc…

… wchłania mnie milczenie rzeczy… dookolna otchłań niebytu…

Otwieram
drzwi…
… zamykam…

Na schodowej klatce ― półmrok… ― żółtawe plamy
ulicznych latarni…
… drewniana, lśniąca poręcz… ―
odłupana drzazga…

Wiem, że nadchodzisz…

Czuję…

Kiedy mówisz do mnie,
nie mówiąc wcale,
twoje blade usta
― zamieniają się w kroplisty pył…

… nasączają słoną wilgocią
podłogę, ściany…

Widzę ciebie… ― jesteś cała w półcieniach, refleksach światła… ―
mroku…

Falują długie włosy,
jakby parzydełka…
… pofałdowana suknia…

… wypływasz powoli z odmętów czasu… ― zabijasz ― straszliwą melancholią…

(Włodzimierz Zastawniak, 2021-07-22)

***

https://www.youtube.com/watch?v=PX1eOWqLPLU


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 21 lipca 2021

Przybycie II

Powiedz mi, powiedz cokolwiek… Przychodzisz zawsze o jednakowej porze ― i milczysz…
Długie, powiewające wolno włosy ― przesłaniają ci twarz…

Oddalasz się… ― przybliżasz na wyciągniecie ręki… Nie ma ciebie… ―
jesteś…

Spójrz, jak promienieją gwiazdy… Mrugają lodowatymi oczami niezgłębionej otchłani…

Na stole ―
proza
poetycka
― Wieniedikta Jerofiejewa…

Pościerane
brzegi…
Zaplamiona,
naddarta okładka…

… lecący
anioł ―
trzyma
w rękach
― naftową lampę…

… rozświetlając czarny firmament nocy… ― pędzący do nikogo pociąg…

Siedzę w fotelu, oparłszy głowę na oparciu
i patrzę prosto ― w mdłe, żółtawe światło wiszącej lampy…

… puszysta ćma ― bije skrzydłami z cichym szelestem w rozpalone szkło zakurzonej żarówki…

Spoglądam
za siebie ―
w milczenie
― przedmiotów…

Otaczasz
mnie
drżeniem
― i chłodem oddechu…

… taką straszną, szumiącą w uszach ciszą…

(Włodzimierz Zastawniak, 2021-07-21)

***

https://www.youtube.com/watch?v=v1-znfKxKiE


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 18 lipca 2021

Przybycie

Spójrz na mnie… ― widzisz mnie? Twoje oczy są takie puste, pełne czarnej otchłani…

Szalejąca wokół cisza anihiluje każdy,
nawet najmniejszy odruch życia…

Za oknem wiatr ―
oddech
przestrzeni…
… migotliwa, gwiaździsta noc…

Przytulam się do drzewa, wyczuwając porami skóry chropowatość kory…

Słyszę szum płynącej w żyłach
krwi…

Jest tu kto?
Czy ktoś tu jest?

Przywierają do moich ust
― twoje spierzchnięte gorączką usta…

Przychodzisz każdej nocy ― martwa… Nieulękła śmierci, całkowicie wolna…

Kochasz mnie, prawda?
Powiedz,
że mnie kochasz…

Powiedz to,
Jewgienijo…

Gałęzie kreślą kręgi,
tak bardzo wolno…
… tak bardzo powoli…



Uchylam drzwi ― stoisz na schodowej klatce…

… zaciskam
powieki…
Otwieram
― nie ma ciebie…

Niedowidzę, ponieważ przeskoki czasu
załamują obraz…

Dotykam ścian mrocznych pokoi, szukając ciebie wśród drżących pajęczyn i drobin kurzu…

Skrzypienie podłogi ―
zwiastuje
― przybycie tęskniącej duszy…

… odwracam się… ― rozwieram z uśmiechem ramiona…

(Włodzimierz Zastawniak, 2021-07-18)

***

https://www.youtube.com/watch?v=IC3GY8yNnAo


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Arsis

Arsis, 13 lipca 2021

Pozostałości

Jaskrawe słońce oślepia i pali… Ocean błękitu nade mną… Źdźbła wysokich traw omiatają
ciało…

Zachwaszczone drogi, aleje… — wijące się donikąd ścieżki…

Jesteś… — nie ma cię…

Przepadłaś na skraju ciszy i zapomnienia…
Gorący wiatr
wykruszył twoje blade usta…

Wypalił oczy…

Wokół — drewniane domy
bez okien i drzwi…
… kryte słomą strzechy…

Zardzewiałe koła, obręcze…
Stosy cegieł, kamieni… — opiłków żelaza…

… wypalony piec…
Podkowy,
pręty…
… ostrza kos…

Rozsypane w pył —
artefakty
— przeszłego czasu …

Snują się bez celu zagubione widma obojętnych za życia ludzi, lecz — widziane tylko —
przeze mnie…

Krople potu
na czole…
… upalny dzień lipca…

W powietrzu — kołujące chmary owadów…

… stroją swoje skrzypce ukryte po kątach świerszcze…

(Włodzimierz Zastawniak, 2021-07-13)

***

https://www.youtube.com/watch?v=Fnl28YLElaI


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 12 lipca 2021

Próba kontaktu II

Przytulam się do ścian pustego mieszkania… Noc rozświetlają jedynie zygzaki błyskawic…

Szmer,
szum…

… samotność…

Perlą się na szybach krople deszczu…
Uderzają o blaszane parapety,
niczym ziarenka suchego grochu…

Chwieją się
gałęzie…

… drzewa…

Przykładam ucho do chłodnego tynku, wyławiając odległe westchnienia i szepty…

Wysublimowane konstrukcje zdań — wygłaszane nie wiadomo,
przez kogo
— i — do kogo…

… wyczuwam pod drżącymi palcami — spajające wszystko ziarenka piasku…

Próba kontaktu kończy się fiaskiem,
albowiem dzieli nas
— zbyt wielka otchłań czasu…

W lustrze stojącego trema
przesuwa się powoli
— blade widmo mojego odbicia…

Śledzące —
każdy
— mój krok…

Zbudowane wyłącznie z cząstek antymaterii…

… stworzenie na wpół żywe, na wpół — martwe…

(Włodzimierz Zastawniak, 2021-07-12)

***

https://www.youtube.com/watch?v=NS8yX6RtN_I


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 11 lipca 2021

Próba kontaktu

Żółtawa, słoneczna plama — przesuwa się wolno po ścianie…

Wchłaniają mnie słoje
przeszłego czasu…
… z frontu szafy, blatu stołu… — podłogi…

Zatrzymane w kadrze umysłu martwe obrazy, znajome twarze… Uśmiechy, gesty symbole…

Cisza, kurz...
Samotność…

Książki na półkach…

Pionowo,
poziomo

… na ukos…

Zdewastowany układ…

Zakurzona sterta pokreślonych kartek…

… urwanych
fraz…
… myśli…

Niedokończonych, pogniecionych… — zgniecionych w kulki…

Przywołują mnie,
gdzieś z otchłani
epok
— głosy bliskich…

Zapewniają
o miłości,
tęsknocie i bólu…

… albo stają się znowu —
w mrokach nieistnienia
— szumiącą piskliwie ciszą…

(Włodzimierz Zastawniak, 2021-07-11)

***

https://www.youtube.com/watch?v=JVw2CKX82h0


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 9 lipca 2021

Głosy z otchłani

Żółtawe światło płonących świec — nasyca wszystko złogami i brudem…

Na stole sterta starych czasopism…

Przeglądam je,
kartkuję…
… lata 50. XX wieku…

Bomby wodorowe — oślepiają… — unicestwiają życie…

Najnowsze trendy w kobiecej modzie… — skąpe okrycia — bikini…

Wojna koreańska…

… szeleści gładki, lśniący papier…

Stalin patrzy obojętnie —
ze szklanej trumny
— na Placu Czerwonym…

Poznański
Czerwiec…

Powstanie
na Węgrzech…

… utworzenie Układu Warszawskiego…

Ćma uderza
skrzydłami
— o niewidzialną szybę…

… pot kapie
z czoła…
Ścieka
z pleców…

… ramion…

… — kurz wdziera się do nozdrzy …

Maccartyzm w USA…

… kryzys sueski…
Wspólnota
Węgla i Stali…

Kto tu jest?

Czy ktoś tu jest?

Słyszę jakieś stłumione szepty w powłokach ścian…

… trzaśnięcie drzwi… oddalające się kroki…

Castro —
obala
— Batistę…

Elvis Presley śpiewa „Love Me Tender…”

… Na orbicie okołoziemskiej —
dryfujący Sputnik…

Wyolbrzymione głosy
mojego strachu
— wypełzają z każdej szczeliny…

… na Uralu — śmierć studentów z grupy Diatłowa…

(Włodzimierz Zastawniak, 2021-07-09)

***

https://www.youtube.com/watch?v=kC5eq3GOSh8


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: Wiesz…, Faeries, Brzozy, Leitmotiv, Jest blisko, Widowisko, Kocham cię, Smugi kondensacyjne, Pójdźmy, Zanim dosięgnie nas światłość, Owoc wyobraźni współczesnego mistrza, Migoty blasku. Drżenia, Przeskok, Przepływ, W mozaice szeptów, Dotknij, Ta cała jaskrawość, To od księżyca taka cisza, Unicestwienie, Moje hikikomori, I tylko cisza, cisza..., Wróciłem do domu, Mamo, Drżenia niewidzialnych membran, Fluktuacje, Muslimowo. Szczypce śmierci, Norylsk. Nieskończony deszcz, Dudinka. Beton i stal, Nierzeczywista, Underground, W deszczu spadających ptaków, Nieuchwytne, Nadejście, Nokturn, Składasz się z ciągłych powtórzeń, Bądź, Weltschmerz *, Nic, Nie było tam nic oprócz pustki, Rozpad połowiczny, Śmiercionośny serwis gracza na trawiastym korcie, Kocham cię, Wychodząc w słońce światłością się staję, Obecność, Nieobecność, Złuda, Wyznanie majowe, Pamięć, Jasność enigmatyczna, Chciałem ci powiedzieć…, Biały szum, Stalker experience, W ciszy, Westchnienia w otchłani nocy, Zona (Strefa), I uleciał cały ten zgiełk, Abyss, Miłość jest pragnieniem, Anemoia*, Fernweh*, La Douleur Exquise*, Entropia, Grobowiec na atolu, Byliśmy we śnie, jesteśmy, Ptaki śpiewały o tobie, Schizoid man, Jesteś, Misterium III: Drugie przyjście, Misterium II: Kolęda, Cicho, Misterium, Twoja twarz w snopach jaśniejącego deszczu, To wszystko przybywa z samotności, Bo tak, Odejście, Rozpad pamięci, Psychodelium, Budowanie wieży, Ocean zapomnienia, Oczekiwanie, Byliśmy, Przeszywa mnie tęsknota twojego widzenia, Coś ruskiego się zwaliło, Dwie miłości, Operation Greenhouse, Truchła, maszkary, szkielety…, Biała melancholia, czyli życie w epoce oszołomienia, Tajemnica światła, Kocham, Unisono, Tutaj nie ma już nic, Rozdarcie, Drzewa, liście, wiatr…, Tęsknota w słonecznych prześwitach, Oczekiwanie, Zatrzymaj się, obejrzyj…, Preludium do wieczności, Otchłań zapomnienia, W kołysce dłoni mych, Spójrz na mnie, Immersja, Ohyda, Wiem, mamo, Umiem ciebie na pamięć, Poza nami, Kocham cię, Niespełnione, Kiedy tak, Idą poprzez mury, podłogi, szyby…, Miłość, Komorebi, Może, Migotanie, Opuszczenie, Otchłań martwego domu, Kocham cię, Ocean, Nie chcę, abyś była historią, Drżąca, Jest w nas, Nocne misterium, Ręce, dłonie, gesty..., Cienie, Na ile starczy sił, na ile starczy życia, Jesteśmy, Echa, Forsaken, Inny, Krzyk, Przebłyski szczęścia, Jesteś westchnieniem, Łąki pamięci, Wracam, Czy mnie znów słyszysz?, Byłaś, Do kogo to mówię? Do samego siebie, Zamiast wiersza o miłości, Suita na młoty i świdry, czyli remontowy hardcore, To, co zostało, Kobieta w gęstej czerni rozwianych włosów *, Idę, Bądź, Odejście, I omiata wiatr, Śnię, Ślad, Powrót, Cryogenic memory, Nighthawks, Matko, moja jedyna!, Epsilon Eridani,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1