20 października 2022
Ślad
Przedzieramy się przez łąkę w chmurze wirujących pyłków. Pod nieboskłonem
rozsłonecznionego lata.
W którymś upalnym dniu lipca. Na stepie.
W opuszczonym raju nuklearnego piekła.
Gdzieś tutaj opuszczone miejsca, przedmioty…
Palą i kłują rozpędzone atomy
archaicznej radiacji.
Przedzieramy się przez spróchniałe deski, skorodowane blachy, pręty…
Chrzęści pod stopami spieczony szklisty popiół osuwający się na zboczu.
Wspinamy się…
Słońce oślepia i rani. Przesłaniamy oczy.
Zaciskamy mocno powieki.
Pod powiekami
pulsuje boleśnie
powidok pamięci.
Przestrzeń załamuje się.
Tętni od natłoku
gorącego powietrza.
Chmury płyną donikąd,
wodząc po ziemi
cieniste plamy nieokreślonych bytów.
Dynamika obrazu.
Lotność powietrza…
Uwidocznione jaskrawo przemiany
mieszają się z metafizyką istnienia.
Kształty. Formy. Wizje bezgranicznej pustki…
(Włodzimierz Zastawniak, 2022-10-20)
***
https://www.youtube.com/watch?v=2egjGfuDF5s
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.