1 maja 2023
Ocean
Słońce jaskrawo oświetla wnętrze pustego pokoju. Jasna plama na ścianie, podłodze…
Obok mnie puste miejsce. Zimne, wychłodzone samotną nocą.
W lustrze stojącego trema odbicie czyjejś twarzy.
Mojej?
Nie
mojej?
Niczyjej…
Za oknami szum drzew. Szelest liści…
Noszę wciąż twój obraz w źrenicy.
Twoją twarz, rozwiane, długie włosy.
Kocham cię.
Zbudził mnie szept, przypadając lekkim tchnieniem do bezsilnych jeszcze powiek,
pod którymi czerwieni się pulsujący świt.
Zbudziła mnie pustka i pamięć oczekiwania.
W otwartym oknie faluje firanka. Tak powoli. Wybrzusza się jak żagiel…
Byliśmy tam, nad oceanem snów.
Białe języki piany
lizały wilgotny piach.
Nasze stopy.
Byliśmy w słonych
porywach wiatru
i w huku nacierających fal.
Byliśmy tam bez rozterek i lęku o jutro.
Byliśmy
tam,
ty i ja.
Zakochani.
Śniliśmy razem, wpatrzeni w pierzastą smugę po odrzutowcu. W krzyku mew.
A więc jest jeszcze ratunek, promyk nadziei. Bo gdybyśmy śnili osobno, to nie byłoby już nic.
A więc…
Skrajem nieba zsuwał się
skrzydlaty obłok,
niczym wielki ptak.
Gdzieś tam, gdzie z pluskiem ryby
opadają płetwą w głąb cichego sanktuarium.
Kocham cię.
(Włodzimierz Zastawniak, 2023-05-01)
***
https://www.youtube.com/watch?v=WBEEC-Zivbo
27 maja 2025
wiesiek
26 maja 2025
Belamonte/Senograsta
26 maja 2025
Marek Gajowniczek
26 maja 2025
wiesiek
26 maja 2025
Yaro
26 maja 2025
sam53
25 maja 2025
Marcin Olszewski
25 maja 2025
wiesiek
25 maja 2025
violetta
25 maja 2025
sam53