17 marca 2023
Jesteś westchnieniem
Skąpani w słońcu, w pyłkach lata. Na pociętej cieniście parkowej alei. Jesteśmy tutaj.
I jesteśmy, będąc jeszcze.
Powiedz mi, mówiąc szeptem. Mów i muskaj czule.
Dotykaj palcami twarzy. Dotykaj ustami ust.
Mów.
I nie przestawaj, albowiem w tym przestaniu nagłym serce boleśnie przestaje bić.
Albowiem w tym nieistnieniu nie ma nic gorszego od śmierci.
Więc całuj i zmyślnych nie odrywaj ust.
Całuj
i mów.
Tutaj, w tkliwym ogrodzie, w pełnej melancholii czerwonych róż.
W kwiatach, w anemonach,
w kosmosie podwójnie pierzastym…
W szumie liści i w tym wietrze, co łka.
*
Otwieram oczy — nie ma ciebie. Zamykam — jesteś.
Dotykam ręką tej drżącej na ścianie
poświaty bijącej od stawu.
Krew pulsująca w skroniach.
Szum.
Cała ziemia jest pusta, kiedy nie widzę ciebie.
I choćby tak dotknąć, poczuć,
choćby grudkę twojej uśmiechniętej twarzy.
Rozrzuconych
na płótnie,
rozwianych włosów.
I choćby okryć się niebem, w którym jeden tylko anioł.
To moje
o tobie
wyobrażenie.
Mąci mi się w głowie, albowiem jesteś powietrzem, które pieści wzdętymi żaglami obłoków.
Jesteś westchnieniem
Poranną
rosą
na trawie.
Drżącą
pajęczyną…
Kocham cię…
(Włodzimierz Zastawniak, 2023-03-17)
***
https://www.youtube.com/watch?v=I4yUJkOUfOk
13 listopada 2025
Jaga
13 listopada 2025
ajw
13 listopada 2025
ajw
13 listopada 2025
ajw
12 listopada 2025
normalny1989
12 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
normalny1989
11 listopada 2025
sam53
11 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
Weronika